Duży wpływ na wygląd naszej cery może mieć sposób, w jaki się odżywiamy. Aby sobie pomóc, stosujemy więc nie tylko pielęgnację od zewnątrz, ale też staramy się modyfikować dietę, by osiągnąć spodziewane efekty.
Niektórzy dietetycy uważają, że eliminacja produktów mlecznych z jadłospisu może poprawić stan skóry i korzystnie wpłynąć na jej wygląd, redukując zmiany trądzikowe. Obecnie na rynku jest wiele wegańskich produktów, które z powodzeniem zastąpią nabiał. To pocieszająca informacja dla miłośników mleka, serów i jogurtów.
Co ciekawe, największe problemy skórne może powodować spożywanie odtłuszczonego mleka krowiego, ze względu na zawarte w nim białko serwatkowe, które jest prozapalne, hormony przyczyniające się do powstawania trądzików oraz stanów zapalnych oraz cukry, których zawartość jest większa niż w przypadku mleka pełnotłustego.
Pamiętajmy, że jeśli zdecydujemy się na usunięcie produktów mlecznych z diety, efekty nie przyjdą od razu. Pierwsze zmiany na swojej skórze zauważymy dopiero po upływie około dwóch do trzech tygodni. Cierpliwość jest kluczem we wszystkich działaniach dotyczących poprawy jakości cery, nie jest inaczej w tym wypadku. Warto jednak spróbować i sprawdzić, czy rzeczywiście jedzenie nabiału może negatywnie wpływać na naszą cerę.
Pamiętajmy, że powstawanie zmian trądzikowych może mieć wiele innych przyczyn, a każdą próbę leczenia za pomocą diety eliminacyjnej należy skonsultować ze specjalistą. Być może ograniczanie żadnej z grup produktów nie będzie konieczne.