Wiśnie są niskokaloryczne, 100 gramów (jedna duża garść) wiśni dostarcza około 50 kcal i charakteryzują się niskim indeksem glikemicznym (IG około 20), a więc mogą być bez obaw jadane przez osoby chcące stracić na wadze, a także diabetyków.
Wiśnie nie są jednak szczególnie bogatym źródłem witamin i minerałów. Zawierają niewielkie ilości witaminy C i potasu, pozostałe składniki są w nich obecne w skromnych ilościach. Jak niemal wszystkie owoce, mają sporo cennego błonnika (100 gramów tych owoców zaspokaja około 10% dobowego zapotrzebowania na ten składnik).
Najważniejsze ze zdrowotnego punktu widzenia są zawarte w nich przeciwutleniacze. Wiśnie są bogatym źródłem tych substancji. Wszyscy zapewne wiedzą, jak trudno sprać z ubrań plamy pochodzące z soku tych owoców. Zawarte w nich silne barwniki zaliczane są do grupy antocyjanów. Mają one silne działanie przeciwzapalne, przeciwdrobnoustrojowe i przeciwnowotworowe. Ponadto mają doskonały wpływ na wzrok - wzmacniając naczynia krwionośne gałki ocznej, a także stymulując wydzielanie rodopsyny - substancji odpowiedzialnej za lepsze widzenie po zmroku. Sok z wiśni, dzięki swoim właściwościom przeciwzapalnym, przyspiesza regenerację po intensywnym wysiłku fizycznym. Wiśnie są także polecane osobom cierpiącym na dnę moczanową - antocyjany przyspieszają wydalanie kwasu moczowego. Czereśnie z kolei polecane są przy chorobach nerek. Dowiedziono, że regularne ich spożywanie chroni przed kamicą nerkową.
Pestki wiśni zawierają substancje z grupy glikozydów cyjanogennych. Nic nam się nie stanie od połknięcia kilku pestek, jednak większe ich ilości mogą powodować zawroty głowy, mdłości i wymioty. Szczególnie należy uważać na dzieci i zwierzęta (zwłaszcza psy) ponieważ są one dużo bardziej podatne na toksyczne właściwości glikozydów cyjanogennych.
Rafał Hornberger, Aneta Łańcuchowska, Poradnia Dietetyczna "hälsa"