Dla trenerki personalnej, której życie w zasadzie opierało się na dbaniu o wygląd sylwetki, utrata kontroli nad własnym ciałem i tym, jak zmienia się w trakcie ciąży było nie lada wyzwaniem.
Zobacz: Patrycja Wieja, zwyciężczyni pierwszej edycji programu 'Projekt Lady' o swojej przemianie
Ćwiczenie nie było jej priorytetem. Kate próbowała przetrwać cały tydzień i to już stanowiło dla niej wyzwanie. Mdłości, zmęczenie, ospałość, złe samopoczucie. Dopiero po 13 tygodniach poranne mdłości ustąpiły.
Zobacz: Włączyłam do swojej diety pyłek kwiatowy. Jakie zauważyłam efekty?
Przez pierwszy trymestr jej dieta opierała się na dużej ilości węglowodanów i tłuszczy. To one pomagały jej przetrwać. Jednak wiedziała, że musi to zmienić.
Jedzenie Kate nie należało do najzdrowszych i pełnowartościowych posiłków. W związku z czym dziecko nie otrzymywało odpowiedniej ilości składników odżywczych. Kate wiedziała o tym, że źle się odżywia, dlatego postanowiła wprowadzić nowy plan i zacząć przygotowywać zdrowe posiłki.
Zobacz: 10 najlepszych ćwiczeń dla kobiet. Wybrałyśmy TE najskuteczniejsze
Kate zaczęła przygotowywać sobie zdrowe posiłki do pracy. Wróciła też do rutyny i trenowała 5 razy w tygodniu. Jej przykładowe posiłki:
Kate trenowała 5 razy w tygodniu i przeplatała treningi cardio z treningami siłowymi. Na bieżąco obserwuje swoje tętno i słucha swojego ciała.
Te dwie rzeczy - wstępne planowanie posiłków i ćwiczeń - zmieniły jej samopoczucie w trakcie ciąży. Ciśnienie krwi było normalne, obrzęk na nogach zmniejszył się, jadła zdrowo i nie pochłaniała masowych ilości węglowodanów.