Czy można odzyskać równowagę poprzez morderczy trening połączony z dietą oczyszczającą? Czy ekstremalny wysiłek pozwoli szybciej się zregenerować niż w czasie leżenia brzuchem do góry na plaży? Osiem godzin marszobiegu po górach, joga dwa razy dziennie, ćwiczenia na płaski brzuch i reżim, jeśli chodzi o dzienne menu - brzmi jak koszmar? Okazuje się, że tydzień spędzony w takich warunkach, może wiele zmienić w naszym życiu. I to na lepsze!
Zacznijmy od nazwy: wywodzi się z terminologii militarnej i określa obozy kondycyjne. - Obozy radykalnej odnowy mają na celu wprowadzić uczestnika w trans fizycznej pracy nad sobą poprzez ogromną dawkę zróżnicowanej aktywności fizycznej serwowanej dzień w dzień, bezkompromisowo - mówi Barbara Olszewska, pomysłodawczyni i organizatorka pierwszego w Polsce BootCampu w górach "Daj sobie wycisk".
- Daj Sobie Wycisk to prawdopodobnie pierwszy w Polsce program odnowy tego typu. Łączy on reżim motywujący uczestników do 12-godzinnej aktywności codziennie z dietą oczyszczającą organizm i luksusowymi warunkami kameralnej i nastrojowej chaty górskiej, sprzyjającej wyciszeniu i kontemplacji. Paradoksalnie tydzień z tym programem przestraja psychikę, wyczula na piękno życia, oczyszcza organizm z toksyn, a duszę z negatywnych emocji.
- Nieraz w trakcie ciężkich ćwiczeń można poczuć, że coraz bliżej nam do medytacji. Przestajemy myśleć o wszystkim, wyłączamy się, liczy się tylko tu i teraz. A taki stan właśnie to cel medytacji - dodaje Olszewska. - Jeden z naszych uczestników podsumował pobyt na Daj Sobie Wycisk słowami: "Tydzień wyrzeczeń - zmiana na całe życie".
Zacznijmy od nazwy: wywodzi się z terminologii militarnej i określa obozy kondycyjne.
- Obozy radykalnej odnowy, mają na celu wprowadzić uczestnika w trans fizycznej pracy nad sobą poprzez ogromną dawkę zróżnicowanej aktywności fizycznej serwowanej dzień w dzień, bezkompromisowo - mówi Barbara Olszewska mówi Barbara Olszewska, pomysłodawczyni i organizatorka pierwszego w Polsce BootCampu w górach "Daj sobie wycisk".
Wczasy odchudzające - "Daj Sobie Wycisk" to prawdopodobnie pierwszy w Polsce program odnowy tego typu. Łączy on reżim motywujący uczestników do 12-godzinnej aktywności codziennie z dietą oczyszczającą organizm i luksusowymi warunkami kameralnej i nastrojowej chaty górskiej, sprzyjającej wyciszeniu i kontemplacji. Paradoksalnie tydzień z tym programem przestraja psychikę, wyczula na piękno życia, oczyszcza organizm z toksyn, a duszę z negatywnych emocji.
Nieraz w trakcie ciężkich ćwiczeń można poczuć, że coraz bliżej nam do medytacji. Przestajemy myśleć o wszystkim, wyłączamy się, liczy się tylko tu i teraz. A taki stan właśnie to cel medytacji - dodaje Olszewska. - Jeden z naszych uczestników podsumował pobyt na "Daj Sobie Wycisk" słowami: "Tydzień wyrzeczeń - zmiana na całe życie".
Lancz to zaledwie kilka suszonych owoców!
Barbara Olszewska przyznaje, że przez 15 lat pracowała w korporacji. - Wspaniali ludzie, bajeczne podróże, bardzo dobre warunki bytowe i finansowe. Żyć nie umierać - wspomina.
Po pracy biegła na zajęcia fitness, a potem wracała do domu, gdzie czekała na nią kochająca rodzina. Brzmi jak scenariusz tak piękny, że aż niemożliwy? Dla Barbary Olszewskiej nie brzmiał. Czegoś wciąż jej brakowało. - Potrzebowałam wyraźnego kopniaka, bodźca, który zmusi mnie do zmian. Postanowiłam wybrać się na samotne wakacje, aby mieć więcej czasu na rozmyślania o nowych wyzwaniach - opowiada.
Pierwszy strzał okazał się jednak niewypałem. Padło na SPA, które najzwyczajniej w świecie okazało się nudne. - Czy odpoczęłam? Na pewno. Ale nie otworzyło to żadnych klapek w mojej głowie. W czasie biegania po parku miałam ciekawsze przemyślenia, niż leżąc pod warstwą kremów i błota.
Dlatego następnym razem postanowiła wyjechać na obóz paramilitarny. - Wybrałam się na Majorkę, gdzie przez tydzień miałam poddawać się reżimowi ruchu i diety oczyszczającej. Bez komórki i komputera, bez codziennych obowiązków - nareszcie miałam czas dla siebie. A w dodatku robiłam przez tydzień to, co bardzo lubię - uprawiałam sport! Wreszcie ktoś przypilnował, że mogłam jeść tylko zdrowe produkty, jak się okazało, zbawienne dla mojej figury i samopoczucia. Paradoksalnie podczas tego morderczego tygodnia doświadczyłam ukojenia myśli i oczyściłam organizm oraz duszę. Wróciłam odmieniona, uspokojona i szczęśliwa. To było to! - mówi.
wa lata później Barbara Olszewska odeszła z pracy. Postanowiła zaryzykować i wprowadzić na rynek formułę BootCamp pod nazwą "Daj Sobie Wycisk". Okazało się, że było warto.
- To było dość ryzykowne przedsięwzięcie. Miałam bardzo dobrą pozycję w świetnie prosperującej korporacji i zostawiłam to w imię wielkiej niewiadomej - mówi Barbara. Okazuje się jednak, że warto zaufać intuicji i robić to, w co naprawdę się wierzy.
- Natychmiast po pojawieniu się tematu na portalach internetowych i w wyszukiwarkach, ludzie zaczęli dzwonić i zapisywać się na turnusy. Wielu Polaków od dawna poszukiwało czegoś takiego, radykalnego sposobu zabrania się za siebie i miejsca, które im to ułatwi - wyjaśnia.
- Moje obozy odbywają się w luksusowych chatach górskich, gdzie ludzie kochający aktywność, odnajdują siebie na nowo, odrywają się od zgiełku i codzienności, aby zadbać o ciało poprzez ostry, bezkompromisowy trening. Warto też zatroszczyć się o duszę, wyciszyć gonitwę myśli - mówi Olszewska.
- Nasz program to pobudka o 5:30, power joga, 7 godzin kondycyjnego marszu po szlakach górskich, ćwiczenia na płaski brzuch, masaże, ponownie joga i dieta oczyszczająca organizm. Dzień w dzień po 12 godzin ruchu i wycisku! Nie tolerujemy zachowań "gwiazdorskich", maruderzy są u nas stawiani do pionu, a wszyscy wyjeżdżają po tygodniu odmienieni i zafascynowani programem - wyjaśnia.
Gotowi, by podjąć wyzwanie? Szczegóły o Daj Sobie Wycisk znajdziecie na stronie: www.dajsobiewycisk.pl
Terminy:
17 - 23 czerwca 2012 turnusy deLuxe (Zakopane) BRAK MIEJSC! Zapisy na listę rezerwową
24 - 30 czerwca 2012 turnusy deLuxe (Zakopane) - ostatnie 4 miejsca! turnusy Basic (Kościelisko)
1 - 7 lipca 2012 turnusy deLuxe (Zakopane) turnusy Basic (Kościelisko)
8 -14 lipca 2012 turnusy deLuxe (Zakopane)
CENA ZAWIERA: WSZYSTKO (WŁASNY POKÓJ lub miejsce w dwójce z łazienką, PEŁNE WYŻYWIENIE: ŚNIADANIA, PRZEKĄSKI, OBIADY, KOLACJE, NAPOJE, JOGA, KONDYCYJNE WYPRAWY W GÓRY, ĆWICZENIA, MASAŻE). Zajęcia i zabiegi to program od świtu do wieczora, non-stop :-)
4500zł/osoba we własnym pokoju
3800zł/osoba w pokoju/apartamencie 2-osobowym (3550zł/osoba przy dwóch uczestnikach przyjeżdżających razem)
2900zł/osoba w pokoju 2-osobowym
SweatLodge "de Luxe" - luksusowa chata (Zakopane), pokoje 1-osobowe lub 2-osobowe, joga 2x dziennie, masaże klasyczne i egzotyczne, dieta wegetariańska "detox+energia", trening "płaski brzuch", marszo-biegi po szlakach Tatr, zajęcia relaksacyjne
SweatLodge "Basic" - skromniejszy standard zakwaterowania (Kościelisko), pokoje 2 i 3-osobowe, joga 1xdziennie, kuchnia nie-wegetariańska, ale na życzenie podamy dania bezmięsne (niskie IG, zasada nie-łączenia), masaże klasyczne/sportowe, marszo-biegi po szlakach Tatr.
Oba warianty programu DajSobieWycisk łączy radykalna aktywność fizyczna i zdrowa dieta. Joga-marszobiegi w górach - treningi "płaski brzuch" - masaże - dieta
Ceny dla grup i pobytów 2-tygodniowych ustalane indywidualnie na zapytanie. Dojazd własny.