Z pewnością i ty je wykonujesz. Ja osobiście nie wyobrażam sobie treningu nóg i pośladków bez wykonywania przysiadów. Istnieje wiele możliwości wykonywania tego ćwiczenia. Możemy ćwiczyć bez obciążania, ale również ze sztangą, hantlami, kettlebell czy gumami mini bands. W zależności od tego na jakim poziomie wytrenowania jesteś możesz ćwiczyć z dowolnym sprzętem lub bez niego. Oczywiście, kiedy chcemy podkręcić bardziej nasz metabolizm i skupić się mniej na rzeźbieniu, a bardziej na wysmuklaniu warto do swojego codziennego treningu włączyć takie ćwiczenie jak np. przysiad wyskok, lub przysiad z odwodzeniem nóg.
Tą wersję z pewnością znają wszyscy Ci, którzy uwielbiają nowinki treningowe i szukają nowych rozwiązań podstawowych ćwiczeń. Przysiad sumo to ćwiczenie, które na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykły przysiad, jednak kilka małych szczegółów różni go od niego. Jak poprawnie wykonać przysiad sumo i co on nam daje? Czytaj dalej.
Zanim przejdę do opisu wykonywania tego ćwiczenia zacznę od tego, że wykonując przysiady nie tylko angażujemy mięśnie nóg, ale również brzucha i pleców, co również przynosi nam ogromne korzyści.
Jak wykonać przysiad sumo?
Zacznij od przyjęcia dobrej pozycji tj. rozstaw nogi szerzej niż swoje barki, a stopy skieruj pod kątem 45 stopni. Jeżeli chodzi o ręce to możesz trzymać je przed sobą lub tak jak, ja luźno między nogami. Ugnij kolana i wykonaj przysiad. Wstając mocno zepnij pośladek i napnij brzuch. Pamiętaj tez o prostych plecach i o tym by nie wyginać odcinka lędźwiowego. Wykonuj to ćwiczenie powoli, tak by twoje mięśnie poczuły ten ruch.
Przede wszystkim nie tylko wzmacnia nasze nogi, ale również korzystnie wpływa na wyszczuplenie wewnętrznej strony ud. Dodatkowo dzięki tak szerokiemu rozstawieniu nóg mocniej angażujesz swoje pośladki. Wcześniej wspomniałam także o pracy brzucha i pleców i rzeczywiście wykonując to ćwiczenie regularnie również zobaczysz znaczącą poprawę w wyglądzie tych dwóch partii naszego ciała.
Przez 2 tygodnie wykonywałam codziennie to ćwiczenie podczas swoich treningów. Zazwyczaj wykonywałam je na czas przez 40 sekund w 3 seriach. Nigdzie się nie śpieszyłam i starałam się je wykonywać powoli, tak by poczuć każdy mięsień. Po tym czasie zauważyłam, że znacząco poprawił się wygląd moich pośladków, a także nóg. Pupa stała się bardziej jędrna, a nogi szczuplejsze. Oczywiście, miejcie na uwadze to, że przysiad sumo to było tylko jedno z ćwiczeń podczas moich treningów, ale z pewnością warto włączyć je do swojego planu. Efekt uniesionych pośladków i smukłych nóg gwarantowany!
Podejmij wyzwanie i codziennie przez 2 tygodnie wykonuj przysiad sumo przez 40 sekund. Dla lepszego efektu w swoim treningu wykonuj dodatkowo takie ćwiczenia jak: wypady, zakroki do boku, przysiad wyskok i przysiad z zatrzymaniem.