Kim Kardashian zachwyca fanów swoją charakterystyczną sylwetką. Celebrytka dużo ćwiczy, pilnuje też, aby jej posiłki były bogate w potrzebne składniki odżywcze. Ostatnio Kim przyznała, że w tym roku przybrała na wadze.
Gwiazda w ostatnich dnia podzieliła się z fanami na instagramowej relacji informacją, że przytyła mimo treningów. Kardashian uważa, że jest to wynik jej diety.
Waga skacze, czasem do tego stopnia, że trzeba temu jakoś zaradzić. Tym razem moja waga skoczyła ponad osiem kilogramów w przeciągu ostatniego roku
- ujawniła Kim dla "Dailymail".
Kardashian podkreśla, że chce schudnąć przed swoimi czterdziestymi urodzinami, które wypadają 21 października przyszłego roku:
Aby czuć się dobrze wyznaczyłam sobie cel: chciałabym schudnąć, co oznacza pracę, niezależnie od kosztów. Razem z moją trenerką mamy cel, aby zdążyć przed moimi przyszłymi urodzinami
- dodaje celebrytka.
Aby efekty pojawiły się w wyznaczonym czasie Kim zaczęła już teraz wprowadzać zmiany w życie. Ujawniła, że wieczorem przed kolacją chodzi na treningi, które prowadzi jej trenerka - Melissa Alcantara. Następnego ranka Kardashianka wraca na siłownię! Dodatkowo przyznała się, że codziennie przez półtorej godziny wykonuje ćwiczenia przy użyciu ciężarków. Mama czwórki dzieci nigdy nie wstydziła się swojego ciała. Po ciążach, Kim udokumentowała i zaprezentowała, w jaki sposób wracała do dawnej wagi. Niedawno zaprzeczała, żeby kiedykolwiek poddawała się operacji wycinana żeber. Gwiazda zapewniała, że jej wygląd to skutek zbawiennego wpływu diety wegańskiej. W zeszłym roku, dla magazynu "E! News" Kim zdradziła, że zrzuciła ponad 9 kilogramów, z czego była bardzo dumna:
Ważyłam prawie 64 kilogramy, teraz moja waga to niecałe 53 kilo. Czuje się z tym naprawdę dobrze
- przyznała w rozmowie z "E! News".
Zobacz, jak wygląda trening na siłowni Kim Kardashian: