Ada Palka, ekspertka myfitness.pl radzi, aby zaraz po przebudzeniu wypić szklankę wody z cytrynę. Dzięki temu będziesz mieć dużo energii, usuniesz toksyny z organizmu, a podczas treningu twoje mięśnie będą efektywniej pracowały. To również świetny pomysł na podkręcenie metabolizmu. Woda wpływa również na nawilżenie organizmu od wewnątrz, co przyczyni się do poprawy wyglądu twojej skóry. Co więcej, gdy nie masz rano czasu wystarczy do wody dodać łyżkę miodu i śniadanie gotowe.
Większość z nas nie wyobraża sobie poranka bez kawy. Przygotowana filiżanka towarzyszy nam podczas porannego makijażu i doborze najlepszego stroju do pracy. Czy wiedziałaś, że zły gatunek kawy i nie odpowiednie parzenie może zakwasić organizm, przez co będziesz się czuła zmęczona? Ekspertka myfitness.pl radzi, by wyrzucić ze swojej półki kawę rozpuszczalną. Jeżeli masz ochotę na kawę sypaną to tylko odpowiednio zaparzoną i najlepiej ze świeżo zmielonych ziaren. Dobra kawa nie obciąży twojego żołądka i będzie to porządny zastrzyk energii.
Danie jakie zjesz przed i po treningu ma niezwykły wpływ na twój organizm. Dobrze dobrany posiłek nie obciąża organizmu, dodaje energii i wpływa na budowanie tkanki mięśniowej. Co więcej, odpowiednio dobrane produkty spożywcze nie zatrzymują wody w organizmie i wpływają na wygląd skóry.
Musimy pamiętać, żeby ostatni posiłek przed treningiem zjeść najpóźniej na godzinę przed. Mogą to być owoce (banany, gruszki), suszone owoce (żurawina, morele) lub batony energetyczne. Po treningu natomiast musimy pamiętać o dostarczeniu białka, które wpływa na budowę naszych mięśni. Warto sięgnąć po tuńczyka lub łososia z dodatkiem zielonej sałaty.
Detoks wykonywany kilka razy w roku jest niezwykle istotny dla prawidłowego funkcjonowania naszego ciała. Pozwala oczyścić i odkwasić organizm oraz sprawia, że czujemy się lepiej i mamy więcej energii. Detoks powinien trwać nie dłużej niż 7 dni, podczas których normalnie spożywamy posiłki, ale dodatkowo pijemy specjalnie przygotowane napoje o właściwościach oczyszczających. Bardzo często niestety mylnie jest kojarzony z głodówkami.
To, co my na kobiety najczęściej narzekamy to boczki i oponka w okolicach brzucha. Niestety źle się czujemy, kiedy ubranie opina nasze ciało i pokazuje niechciane fałdki. Płaski brzuch nie oznacza, że musisz mieć od razu kaloryfer. O czym warto pamiętać, jeżeli chcemy poprawić jego wygląd? Przede wszystkim nie zapominajmy, by regularnie spożywać posiłki, dzięki którym unikniemy nieprzyjemnych wzdęć. Należy również zrezygnować z przetworzonego jedzenia i fast foodów. Warto również regularnie pić zieloną herbatę, które wpływa na przyspieszenie przemiany materii.
Osoby, które późno kładą się spać i śpią poniżej 7 godzin na dobę, mają skłonność do tycia, problemy z koncentracją i brak energii. To wszystko negatywnie odbija się na naszym wyglądzie i samopoczuciu. Zdarza się również, że pomimo zmęczenie nie możemy w nocy spać. Może mieć na to wpływ natłok pracy czy nawet zbyt późny trening. Zadbaj o długość i jakość swojego snu, a z pewnością w ciągu dnia poczujesz się lepiej.
Zatrzymywanie wody w organizmie to problem, który dotyczy praktycznie każdej kobiety. Ma na to wpływ nasz układ hormonalny, który tuż przed miesiączką odpowiada za gromadzenie się wody pod skórą. Przyczyną jest również stres, nieprzespana noc, niewłaściwa dieta czy zbyt ciężki trening. Dzięki pozbyciu się wody podskórnej nie tylko wpłyniesz na wysmuklenie swojej sylwetki, ale i poprawę samopoczucia.