Kuloodporna kawa do niedawna była największym dietetycznym trendem wśród fit freaków. Przygotowanie jej jest bardzo proste, a nutka kokosa dodaje kawie jeszcze lepszego smaku. Wielu uważało również, że picie takiej kawy w połączeniu z kuloodporną dietą może przyczynić się do szybszej utraty zbędnych kilogramów.
Nie da się temu zaprzeczyć, że kuloodporna kawa jest źródłem zdrowych tłuszczy takich jak kwasy omega 3 i omega 6. Zawierają one substancje przeciwzapalne, które spowalniają procesy starzenia się, działają przeciwzapalnie, a także zapobiegają chorobom układu krążenia i cukrzycy.
Trenerka Ania Lewandowska nie raz w swoich social mediach i na blogu promowała właśnie ten rodzaj kawy. Ania udoskonalała ją także dodając do napoju mus kokosowy z jej sklepu.
Niedawno na Instagramie Ewy Chodakowskiej pojawił się post, w którym twierdzi ona, że kuloodporna kawa nie jest super dietą, a przepisem na dysbiozę.
W dalszej części posta na Instagramie Ewa pyta swoje fanki czy piją kawę kuloodporną, a jeżeli to robią to powinny to przemyśleć.
Oczywiście w naszej diecie potrzebne nam są tłuszcze tak samo, jak białko czy węglowodany. Ewa zwraca jednak uwagę by zachować w tym wszystkim umiar i zdrowy rozsądek.