Tym ślubem żyła cała Polska. Choć był on zachowany w tajemnicy, a goście weselni do samego końca nie mieli pojęcia gdzie tak naprawdę się odbędzie to mimo to nie brakowało emocji. Portale modowe zastanawiały się jaką suknię będzie miała piosenkarka. Portale plotkarskie spekulowały na temat tego ile ten ślub będzie kosztował. Wszyscy jednak czekali na oficjalne zdjęcia, które ostatecznie pojawiły się na profilach Mariny i Wojtka.
Piosenkarka to jedna z tych gwiazd, która często w swoich social mediach publikuje filmiki i zdjęcia z mężem. Marina również kiedy tylko może wspiera go na trybunach podczas jego meczy. Dodajmy, że w zeszłym roku Szczęsny przeszedł do włoskiej drużyny Juventus Turyn, w której już wkrótce najprawdopodobniej zostanie pierwszym bramkarzem. To dla niego ogromny krok w karierze.
Jakiś czas temu do sieci trafiła informacja, że już za kilka miesięcy na świat przyjdzie pierwsze dziecko pary. Póki co ani Wojtek, ani Marina nie odnieśli się do tej plotki. Niektórym portalom udało się podobno dotrzeć do informatorów z bliskiego kręgu znajomych, którzy potwierdzili ciążę Łuczenko-Szczęsnej.
Obecnie para odpoczywa w Dubaju skąd nie brakuje zdjęć na Instagramie piosenkarki. Na jej profilu pojawiło się również zdjęcie w bikini, które najprawdopodobniej rozwieje wszelkie plotki o ciąży.
Pod zdjęciem fani pytają gdzie jest ta ciąża, o której rozpisują się portale plotkarskie. Inni twierdzą, że u niektórych kobiet brzuch pojawia się dopiero w piątym miesiącu. Oczywiście Marina nie odpowiedziała na żaden z tych komentarzy, ale biorąc pod uwagę fakt, że na tym zdjęciu wygląda naprawdę szczupło, a po zaokrąglonym brzuszku nie ma śladu, to pewnie nie jest w ciąży. Choć nie mamy pewności czy drink, który Marina trzyma w ręce jest z alkoholem czy nie, to raczej w ciąży by czegoś takiego nie piła.
Marina w zeszłym roku wydała płytę, która mimo pewnego hejtu i tak okazała się sporym sukcesem. O jej piosenkach pisały nawet zagraniczne, w tym również włoskie portale. Jedno jest pewne, w tym roku pewnie jeszcze nie raz zobaczymy na jakieś okładce. W końcu niektóre magazyny modowe walczą o to by pojawiła się właśnie u nich.