Natalia Kaczmarek. Mistrzyni Europy na 400 m, która skradła serce Bukowieckiego

Natalia Kaczmarek kilka dni temu pokazała całemu światu, że znajduje się w ścisłej czołówce w biegach na 400 metrów. Polska lekkoatletka została podwójną mistrzynią Europy. Okazuje się, że biegaczka związana jest z Konradem Bukowieckim, który również kilka dni temu zdobył złoty medal podczas Młodzieżowych Mistrzostw Europy.
Zobacz wideo

Choć w Polsce nadal to piłka nożna uważana jest za jeden z najpopularniejszych sportów, to ma ona sporą konkurencję, gdzie nasi sportowcy zdobywają najwyższe laury. Kilka dni temu w szwedzkim Gavle odbywały się młodzieżowe mistrzostwa Europy, z których Polska wróciła z workiem medali. Swoje dwa złota dorzuciła także Natalia Kaczmarek, która specjalizuje się w biegu na 400 m. 

Polka, choć przez chwilę była na straconej pozycji w biegu indywidualnym, jak i w sztafecie 4 x 400m, dokonała czegoś niemożliwego. Na ostatniej prostej pozostawiła swoje rywalki bez szans i tym samym finiszowała na pierwszym miejscu. Natalia Kaczmarek tym samym udowodniła, że znajduje się w ścisłej czołówce na tym dystansie. 

Podczas tych samych mistrzostw Europy złoty medal w pchaniu kulą zdobył - jak się okazuje - chłopak Natalii Kaczmarek, Konrad Bukowiecki. Polski kulomiot od dłuższego czasu prezentuje naprawdę imponującą formę i również jest w czołówce w swojej dyscyplinie. 

Co ciekawe, o tym, że para jest razem, mówiło się od dłuższego czasu, ale oficjalnym potwierdzeniem tego związku jest zdjęcie, na którym para trzymając złote medale w rękach, całuje się. 

 
I to się nazywa mistrzowski zwiazek. 

- napisała w komentarzu Joanna Jóźwik, biegaczka na 800 metrów. 

Anna Lewandowska kiedyś nazwała siebie i Roberta Lewandowskiego power couple. Z pewnością to określenie również pasuje do Natalii Kaczmarek i Konrada Bukowieckiego. 

Fani Natalii zachwycają się nad jej urodą, bo biegaczka jest nie tylko bardzo utalentowana, ale również jest piękną kobietą. Niektórzy piszą, że Konrad to prawdziwy szczęściarz. 

Gratulujemy wyników i czekamy na kolejne laury!

Więcej o: