Półnagi Robert Lewandowski rozpalił internet. Niemieckie media: "Co za ciało! "

Robert Lewandowski po raz kolejny zapisał się na kartach historii Bundesligi. Piłkarz po strzeleniu bramki w Pucharze Niemiec ściągnął koszulkę i mało brakowało, a pokazałby naprawdę wiele. Niemieckie media są zachwycone.
Zobacz wideo

W miniony weekend Robert Lewandowski wraz z Bayernem Monachium do mistrzostwa Niemiec dołożył kolejny tytuł. Chodzi oczywiście o puchar Niemiec. W finale drużyna Roberta Lewandowskiego grała z  RB Lipsk, z którym wygrała 3:0. Duży udział w tym zwycięstwie miał Robert Lewandowski, który strzelił dwie bramki. 

Po jednej z nich kapitan reprezentacji Polski ściągnął koszulkę, a ręką chwycił za spodenki. Na fotce widać jego niesamowitą muskulaturę i mało brakowało, a Robert pokazałby znacznie więcej. 

Tak Robert Lewandowski cieszył się z gola w Pucharze NiemiecTak Robert Lewandowski cieszył się z gola w Pucharze Niemiec screenshot: www.bild.de

W niemieckich mediach aż zawrzało. Jeden z największych niemieckich dzienników komentuje: - "Co za cało!" opisując zdjęcie wykonane przez Dennisa Brosda. - " Po zdobyciu gola na 3:0, Lewandowski zaprezentował 9,96 mln telewidzom swoje perfekcyjne ciało, nawet grubo poniżej pasa" - pisze "Bild". Po meczu również Robert odniósł się do tego zdjęcia. Co powiedział? 

To nie było celowe. Po prostu wyszły ze mnie wszystkie emocje.

No cóż, nie da się ukryć, że piłkarz ma się czym pochwalić. Jego muskulatura jest godna podziwu, a już na pewno godna mistrza Niemiec i króla strzelców Bundesligi. Oczywiście takie mięśnie to lata ciężkiej pracy, ale kiedy przypomnimy sobie Roberta z czasów, chociażby Znicza Pruszków, to różnica jest diametralna. Swoją cegiełkę z pewnością dołożyła również Anna Lewandowska, która dba o dietę swojego męża w domu. Dobrze wiemy, że trening to klucz do sukcesu, ale nie można zapominać również o diecie. Swego czasu Lewandowska pakowała do pudełeczka na treningi, czy mecze kulki mocy i widać, że to się opłaciło. Efekt tego jest taki, że jej mąż uważany jest za czołowego zawodnika Bayernu Monachium. 

Po tych wszystkich osiągnięciach sporo mówi się o transferze Roberta Lewandowskiego, ale na razie nie ma w tej kwestii żadnych potwierdzonych informacji. 

Choć niemiecka liga już się skończyła to dla Roberta Lewandowskiego nie koniec spotkań na stadionach. Już 7 czerwca 2019 roku reprezentacja Polski zagra z Macedonią w ramach eliminacji do Euro 2020. Trzy dni później, bo 10 czerwca podejmie kolejnego rywala, czyli Izrael. Miejmy nadzieję, że tak znakomitą formę na boisku pokaże Lewandowski również podczas tych meczów. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.