W miniony weekend na warszawskim Torwarze odbywała się już 24 gala federacji FEN. W jednej z walk mogliśmy zobaczyć Anitę Bekus i Kamilę Porczyk. Co ciekawe obie panie zaczynały od zawodów sylwetkowych, a Kamila dla Anity była idolką ze sceny. Niestety Porczyk tym razem musiała ustąpić miejsca młodszej koleżance, bo Anita Bekus w imponującym stylu wygrała swoją drugą zawodową walkę w MMA.
Kamila Porczyk to była mistrzyni świata w fitnessie. 41-latka do tej pory w zawodowym MMA miała bilans walk 3-0-0. Jej plany o kolejnym triumfie pokrzyżowała jej jednak młodsza koleżanka Anita Bekus.
Zawodniczki od pierwszego gongu wdały się w ostrą wymianę ciosów. Już po kilku sekundach Porczyk leżała na macie, ale szybko się z niej podniosła. Anita idąc za ciosem, wyprowadziła kilka mocnych ataków i zakończyła walkę nokautem. Wszystko trwało zaledwie 15 sekund.
Na co dzień Anita jest sparingpartnerką Karoliny Kowalkiewicz, walczącej w UFC, ale po tej wygranej to właśnie Bekus może być nowym diamentem polskiego MMA. W 2017 i 2018 roku Anita stoczyła już kilka walk na galach amatorskich, wszystkie wygrała.
Anita poza tym, że sama jest zawodniczka MMA, to również ma w domu prawdziwego fightera. Jej partner to Marcin Wrzosek znany również pod pseudonimem Zombie, który również walczył w federacji FEN, ale obecnie jest zawodnikiem KSW. Para wspiera się we wspólnych przygotowaniach do walk. Już za tydzień Marcin Wrzosek będzie walczył w KSW 47.
Już w najbliższą sobotę tj. 23 marca w Łodzi w Atlas Arenie odbędzie się KSW 47. Start transmisji o 19:00. A kogo zobaczymy w klatce? Poniżej karta walk KSW 47.
ZOBACZ TEŻ: Joanna Jędrzejczyk w Turbokozaku. Jak sobie poradzi zawodniczka UFC na murawie?
ZOBACZ TEŻ: Karolina Owczarz pokazała swoją formę przed KSW 47. Fani zachwyceni