Zaczęła trenować judo już jako mała dziewczynka
Rondę Rousey większość ludzi kojarzy głównie z jej występów w klatce, ale mało kto pamięta o tym, że przez wiele lat była ona związana z judo. Jej judocka kariera była bardzo burzliwa, Ronda nawet na rok w ogóle zaprzestała trenowania, zaczęła pić alkohol i palić papierosy, a tamten okres raczej nie był zdrowym trybem życia. Mimo wszystko w 2008 roku udało jej się osiągnąć coś, co dla każdego sportowca jest marzeniem, czyli medal na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
W MMA wygrywała wszystko
Wielu zawodników sztuk walki w pewnym momencie swojego życia decyduje się na kolejny krok czyli MMA. Dokładnie tak samo było z Rondą Rousey, która po bardzo udanym debiucie w klatce stała się gwiazdą UFC. Jej najbardziej rozpoznawalną techniką była dźwignia na łokieć, którą zawsze kończyła walki ze swoimi przeciwniczkami. Jej ogromnym atutem przez wiele lat była świetna stójka, a także techniki w parterze, które wyniosła z judo.
Kolejny krok w jej karierze
Swoją ostatnią walkę w oktagonie Ronda stoczyła w 2016 roku, kiedy to po 48 sekundach musiała ulec lepszej Amandzie Nunes. Od tego momentu wielu zastanawiało się co dalej. Nie trzeba było długo czekać bo kolejna organizacja zaprosiła ją do współpracy. Tym razem Rondę będziemy mogli oglądać podczas walk Wrestlingowych.
To jest teraz moje życie. To mój priorytet na najbliższe lata. Nie będzie to jednorazowa akcja, nie robię tego pod publikę. Kiedy tylko spotkałam Triple H, powiedziałam mu, że mogłabym robić wiele innych rzeczy, oczywiście bardziej opłacalnych, ale nie byłoby to tak przyjemne, jak WWE - powiedziała w wywiadzie Ronda Rousey.
Zadebiutowała w kinie
Przypomnijmy, że dzięki swoim osiągnięciom sportowym udało jej się także zagrać w kultowym filmie "Szybcy i Wściekli". Ronda nawet tam pochwaliła się swoimi umiejętnościami w parterze wykonując wskakiwaną dźwignię, która jest bardzo popularna w judo i w MMA.
W 2017 roku wyszła za mąż
Jej ślub dla wielu okazał się prawdziwą niespodzianką. W 2017 roku Ronda Rousey poślubiła Travis Browne'a, który również jest zawodnikiem UFC.
