Naukowcy z University of Rocherster donoszą, że intensywny wysiłek zwiększa przepływ krwi, poprawiając zaopatrzenie komórek w tlenek azotu, który jest kluczowym związkiem chemicznym, który umożliwia prawidłową erekcję. Rozluźnia on naczynia krwionośne, które mogą wypełnić się większą ilością krwi i jednocześnie ogranicza stany zapalne. W stanie podniecenia organizm uwalnia tlenek azotu, ułatwiając pełną erekcję. Podobnie działają współczesne leki na potencję - zwiększają ilość tlenku azotu we krwi i zwalczają enzymy obniżające jego ilość w krwioobiegu. Brak odpowiedniej ilości tego związku chemicznego jest najczęstszą przyczyną łóżkowych niedomagań wśród mężczyzn, a problem ten nasila się z wiekiem. Jak zaradzić temu problemowi bez uciekania się do leków na receptę? Okazuje się, że nawet jeden solidny trening może korzystnie wpłynąć na sprawność seksualną - tak twierdzi Jim Pfaus, profesor Concordia University w Montrealu, który studiował fizjologię podniecenia seksualnego. Gdy sprawisz, że krew zacznie szybciej krążyć, w odpowiednim momencie o wiele łatwiej osiągniesz satysfakcjonującą erekcję. Najlepszym sposobem na podniesienie poziomu tlenku azotu we krwi jest trening krótki, ale intensywny. Tymczasem wiele osób zmusza się do regularnych treningów, trwających 45 minut lub dłużej, które nie dają takiego efektu.
Dobre wieści Aby zadbać o udane życie seksualne nie trzeba godzinami wylewać siódmych potów na bieżni, czy rowerze stacjonarnym. Wystarczy zmęczyć się podczas krótkiego treningu o zmiennej intensywności - na przemian ćwicząc wolniej lub odpoczywając i ruszając się bardzo szybko. Tego typu wysiłek potrafi zwiększyć przepływ krwi aż o 400%. Osoby wcześniej niećwiczące, mogą zacząć od treningu marszowego, a zaawansowane powinny wypróbować biegu szybką jazdę na rowerze czy inne dowolne ćwiczenia na maszynie kardio lub bez niej. Oto przykład takiego treningu. Czas trwania wysiłku będzie w nim się skracał, ale intensywność będzie rosła. 1. Rozgrzewka - wystarczą 2-3 minuty spokojnego marszu. 2. Wysiłek I: Zacznij od 90 sekund marszu w średnim tempie lub biegu w średnim tempie, jeśli jesteś przyzwyczajony do wysiłku fizycznego. Następnie odpocznij i poczekaj aż twoje tętno zwolni. 3. Wysiłek II: Przez 45 sekund maszeruj lub biegnij szybciej niż poprzednio. Ponownie chwilę odpocznij. 4. Wysiłek III: Przez 30 sekund maszeruj lub biegnij szybkim tempem. Odpocznij, czekając aż tętno spadnie. 5. Wysiłek IV: Przez 20 sekund maszeruj lub biegnij bardzo szybkim tempem. 6. Wyciszenie: Zakończ trening spokojnym marszem - wystarczą 2-3 minuty. Wysiłki wraz z odpoczynkami nie powinny trwać dłużej niż 8-10 minut. Trening ten można wykonywać codziennie. To bezkosztowy sposób na poprawę satysfakcji płynącej z seksu - jedyne, co trzeba zainwestować to czas: 12-16 minut za każdym razem, w tym samego wysiłku są zaledwie trzy minuty i pięć sekund!
