Ana Gonzalez to obecnie 30-latka, która nosi rozmiar 42. Nie zawsze tak jednak było. Jeszcze niespełna półtora roku temu Ana ważyła o 23 kilogramy więcej i nosiła rozmiar 52. Według jej słów, czuła się ze swoim ciałem naprawdę nieszczęśliwa. Już jako nastolatka była bardzo zbuntowana. Nie chciała słuchać swojej matki, która martwiła się o jej sposób odżywiania się i wagę.
Historia Gonzalez z niezdrowym żywieniem rozpoczęła się już w wieku nastoletnim, kiedy to mogła kupować wszystko to, na co miała ochotę. Sytuacja nasiliła się, gdy zaczęła samodzielnie żyć i zarabiać własne pieniądze - była zupełnie poza kontrolą. Wtedy to poznała swojego obecne męża, z którym wychodziła na miasto i bardzo dużo jadła. Szybko stali się małżeństwem, a waga Any znacząco wzrosła.
Zachowywałam się jak dziecko bez kontroli, które nagle może wszystko. Po prostu kupowałam niezdrowe jedzenie. - wyznaje kobieta
W wieku 27 lat, kobieta ważyła dokładnie 123 kilogramy przy wzroście 152 cm i był to jej niechlubny rekord. Any nie miała przed sobą żadnych celów, a jej samoocena nie była korzystna. Pomimo ślubu i emocji z nim związanymi, kobieta nie czuła się ani trochę szczęśliwa.
Mój mąż bardzo się starał - podnosił mnie na duchu i przypomniał, jak bardzo piękna jestem. Ja jednak tego nie czułam, bo po prostu tego nie dostrzegałam. - wyznaje po czasie Ana
Punkt zwrotny w życiu Any nastąpił na początku roku 2018. Kobieta wraz z rodziną przygotowywała postanowienia noworoczne. Do listy dopisała: "schudnąć, być zdrowszą". To postanowienie znajdowało się na szczycie listy już od kilku lat. Dwa tygodnie po tym Ana siedziała na podłodze i wybierała ubrania, których chce się pozbyć.
Dotarło do mnie, że tak naprawdę mam tylko trzy pary ledwo pasujących na mnie legginsów i całą masę czarnych, smutnych ubrań. Nie mogłam uwierzyć, że w większość z nich po prostu się nie mieszczę. Popłakałam się. Pamiętam, jakby to było dzisiaj - postanowiłam zmienić się! - odpowiada kobieta
Przeszłam na dietę wysokoproteinową. Jadłam te same rzeczy każdego dnia na śniadanie, obiad i kolację przez 2 miesiące. Czułam się jednak zmęczona i nieszczęśliwa. Ana wiedziała, że musi zmienić swój jadłospis tak, by był wyzwaniem i przyjemnością, a nie tylko rutyną.
Następnie Ana odkryła dietę ketogeniczną na Instagramie. Kobieta zobaczyła, jak wielu osobom pomogła ta dieta i sama zapragnęła ją przetestować. Po czasie odkryła, co na nią działa najlepiej. Dieta ketogeniczna i przerywany post okazały się najlepszym lekarstwem na kilogramy kobiety. Ana aktualnie postuje przez 16 do 20 godzin, jednak tego nie robi codziennie.
OMAD to receptura, według której pościsz przez 23 godziny i jesz tylko jeden posiłek. Ana przekonała się na własnej skórze, że na nią najlepiej działa właśnie taki posiłek 1000 kaloryczny i 300-400 kcal przysmaki.
Ana Gonzalez w wywiadzie dla Woman's Health podzieliła się swoim przykładowym jadłospisem dla OMAD.
Śniadanie: woda z elektrolitami,
Lunch: post,
Przekąska: dwa sery mozzarella lub kilka plasterków pepperoni,
Obiad: tacos z kurczakiem
Deser: pięć truskawek albo kawałek czekolady
Ana jednak dodaje, że nie każdy musi się dobrze czuć z takim postem. Jak sama przyznaje, że te półtora roku zmian wciąż czuje, że zmierza w dobrym kierunku i robi to swoim tempem. Schudła do rozmiaru 42 i czuje się ze sobą o wiele lepiej.
W tym miejscu warto jednak wspomnieć o tym, że dieta ketogeniczna została oceniona przez specjalistów jako niekoniecznie zdrowa dla organizmu. Warto więc skonsultować swoją dietę z doświadczonym dietetykiem.