Fobia społeczna to jedno z tych zaburzeń, które znacząco utrudniają funkcjonowanie w grupie ludzi. Stanowi olbrzymi stres dla człowieka i zazwyczaj zamienia daną osobę w samotnika unikającego interakcji z innymi. Już zwykła rozmowa czy wykonanie telefonu do urzędu jest nie do przejścia.
A co ciekawe, fobia społeczna dotyka zazwyczaj młodych ludzi. Rozpoczyna się w okresie dojrzewania, mniej więcej około 13-14 roku życia. Boryka się z nią aż 7 proc. ludzi! Zazwyczaj dopada kobiety.
Do najczęstszych objawów fobii społecznej należy lęk. Człowiek dotkniętą to przypadłością żyje w ciągłym strachu. Wyjście do sklepu po bułki, wypożyczenie książki czy jazda autobusem miejskim jest wielkim wyzwaniem. Chory martwi się na zapas. Obawia się jakiejkolwiek komunikacji z inną osobą. W sytuacji, gdy do niej dochodzi (ale niekoniecznie, objawy mogą wystąpić nawet przed interakcją) może wystąpić przyspieszane bicie serca, rumieńce na twarzy, nadmierna potliwość, atak duszności, drżenie rąk, zawroty głowy, szumy w uszach, parcie na pęcherz, a nawet mdłości i wymioty. W skrajnych sytuacjach choremu może „odjąć mowę”. Zaburzenia mowy zdarzają się jednak dość rzadko.
Objawy fobii społecznej pojawiają się zwykle przed rozmową z drugim człowiekiem. Nieważne, czy chodzi o rozmowę z przełożonym po podwyżkę, czy zapytania kogoś na ulicy o drogę. Już zamówienie pizzy przez telefon stanowi problem. Jeszcze trudniejszą sytuacją są więc wystąpienia publiczne, przedstawienie się czy spożywanie posiłków w większej grupie.
Przyczyn fobii społecznej upatruje się między innymi w niskim poziomie dopaminy – czyli jednego z hormonów szczęścia. Z medycznego punktu widzenia może być to też związane z nadaktywnością ciała migdałowatego, które jest związane z odczuwaniem emocji. Czasami przyczyna fobii społecznej jest dziedziczna. Lekarze twierdzą, że ryzyko rośnie fobii społecznej zwiększa się, jeśli ktoś z bliskiej rodziny także na nią cierpiał.
Dodatkowo z puli psychologicznej do przyczyn fobii społecznej należy wymienić krytykę rodziców we wczesnym dzieciństwie, brak miłości, niewystarczające poczucie bezpieczeństwa, nieudane kontakty z rówieśnikami w dzieciństwie i młodości. Bardzo przyczynia się do wystąpienia fobii społecznej także prześladowanie i wyśmiewanie przez rówieśników. Ale nie tylko. Także przesadna nadopiekuńczość ze strony rodziny może doprowadzić do problemów interpersonalnych, a w konsekwencji do fobii społecznej.
Leczenie fobii społecznej nie jest łatwe. Nie można założyć „pokonam fobię społeczną” i tyle. To normalne, że człowiek unika sytuacji problematycznych. Jeśli dla kogoś takimi są kontakty z innymi, będzie starał się je ograniczyć do absolutnego minimum. I nic dziwnego. Każdy woli unikać napadu paniki.
Co można zrobić? Jak pokonać fobię społeczną? Przede wszystkim należy udać się do psychiatry. Tylko fachowa pomoc może zmienić i poprawić jakość życia dotkniętego fobią społeczną człowieka. Podstawą leczenia fobii społecznej jest psychoterapia poznawczo-behawioralna. Polega ona na rozmowach i wyobrażaniu sobie sytuacji kryzysowych, czyli takich, których się boi. Terapeuta pomaga przełamać opór i wskazywać prawidłowe reakcje.
Oczywiście leczenie fobii społecznej można wspomóc lekami. Najczęściej włącza się do terapii leki przeciwdepresyjne z grupy SSRI (selektywne inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny). Dodatkowo przed trudnymi sytuacjami – na przykład wystąpieniem publicznym – można przyjmować okazjonalnie leki przeciwlękowe –benzodiazepiny.
Jeśli chory ma uciążliwe objaw – na przykład nadmierną potliwość, biegunkę czy ataki duszności – można przyjmować jednorazowo leki z grupy beta-blokerów.
Ważne, aby zdawać sobie sprawę z tego, że fobia społeczna jest poważną chorobą. Sama nie minie. Nie wyleczą jej antydepresanty dostępne bez recepty. Konieczna jest konsultacja z psychiatrą.