Czym jest pragnienie i dlaczego warto je pielęgnować? Nałęczowianka sprawdziła, czego pragną Polacy

Pragnienie można rozumieć zarówno w ujęciu fizjologicznym, jak i psychologicznym. O ile w pierwszym przypadku warto starać się je ugasić, to w przypadku pragnienia rozumianego jako wewnętrzne marzenia i cele - zdecydowanie należy je w sobie pielęgnować. I o tym właśnie przypomina Nałęczowianka, która wraz ośrodkiem badawczym Danae zidentyfikowała pragnienia Polaków.
Zobacz wideo

Pragnienia małe…

Zdecydowana większość Polaków (95%), gdyby miała możliwość spełnienia dowolnego marzenia i pragnienia, wybrałaby „coś dla siebie”. Nie oznacza to jednak, że nie myślimy o innych. Według badania wykonanego przez ośrodek badawczy Danae na zlecenie Nałęczowianki, Polacy postawieni przed wyborem jednego indywidualnego pragnienia, wskazują przede wszystkim posiadanie szczęśliwej rodziny (30%). Dopiero na drugim miejscu plasuje się poprawa zdrowia (odpowiedź wskazywana przez 26% respondentów). „Pragnienia to nasze marzenia, cele i potrzeby, których zaspokajanie może przynosić szczęście i dawać poczucie spełnienia. Bez pragnień możemy czuć się sfrustrowani i smutni oraz tracić siłę i motywację do działania, ponieważ są one jednym ze źródeł naszej życiowej energii” – zaznacza Maria Rotkiel, psycholog, terapeutka, trenerka rozwoju osobistego i zawodowego.

„Nałęczowianka cały czas edukuje, jak ważne jest regularne picie wody, zanim jeszcze pojawi się uczucie pragnienia, żeby utrzymać odpowiedni poziom nawodnienia organizmu. Jednak marka zwraca też uwagę, że pragnienie ma jeszcze jedno, bardzo ważne znaczenie. To pragnienie rozwoju, to nasze marzenia i dążenie do celów, które sprawiają, że chcemy doświadczać więcej. Dlatego tak ważne jest podsycanie tego uczucia. I o tym jest nasza nowa kampania”

– zaznacza Katarzyna Sternowska, Brand Manager marki Nałęczowianka.

Czego pragną Polacy?Czego pragną Polacy? materiały prasowe

... i duże

Polacy często marzą również o szczęściu i powodzeniu w życiu (13%), a także o wybudowaniu domu lub kupnie mieszkania (11%). 6% Polaków marzy o spokoju, rozumianym jako mniej stresu związanego z pracą i wydarzeniami w kraju. Czy to oznacza, że nasze pragnienia dotyczą jedynie pragmatycznych, przyziemnych kwestii? Niekoniecznie! Kiedy Polacy otrzymali możliwość więcej niż jednego pragnienia, zaznaczali, że pragną odwiedzenia dowolnego miejsca na ziemi (26%), rozwoju i zdobycia awansu (24%) czy nawet zrobienia „czegoś ekstremalnego” (5%) – jak np. skok ze spadochronem, lot szybowcem czy zdobycie górskiego szczytu. Co ciekawe, wśród pojedynczych wskazań znalazły się też takie odpowiedzi jak: chęć spotkania swoich idoli czy możliwość cofnięcia się w czasie lub po prostu rozszerzenia listy swoich pragnień. To pokazuje, że Polacy w pierwszej kolejności pragną rzeczy takich jak zdrowie czy rodzina, ale jednocześnie nie zapominają o spełnianiu pragnień mniej oczywistych i bardziej szalonych.

Nasze pragnienia są jak życiowe drogowskazy. Dlatego dla większości z nas te duże związane są z systemem wartości i najważniejszymi potrzebami, takimi jak szczęśliwa rodzina, zdrowie, bezpieczeństwo zawodowe i finansowe oraz życiowa stabilizacja. Gdy zaspokajamy nadrzędne pragnienia i otwieramy się na kolejne, to odkrywamy te mniejsze, które są naszymi indywidualnymi radościami i marzeniami – jak małe skarby ukryte w pudełeczku z marzeniami. Każde z naszych pragnień – zarówno te duże, jak i mniejsze – jest ważnym źródłem życiowej satysfakcji, energii i szczęścia, dlatego powinniśmy je pielęgnować i szukać kolejnych, nowych marzeń i celów. Pielęgnowanie własnych pragnień, również tych szalonych i skrytych, to jeden z najlepszych sposobów na dbanie o pozytywny nastrój i emocje.

– podkreśla Maria Rotkiel.

Nałęczowianka wspiera tych, którzy pragną!

Nowa kampania Nałęczowianki z hasłem przewodnim „Miej w sobie pragnienie!” skoncentrowana jest właśnie wokół różnych pragnień – to co je łączy, to woda, która nie gasi zapału do działania, a wręcz go podsyca. Marka wspiera osoby, które rozwijają swoje pragnienia i dążą do realizacji celów. I nie muszą to być duże rzeczy, mogą być małe czy wręcz niepozorne – ważne, aby tego konkretnego pragnienia w sobie nie gasić, a wręcz je rozwijać, pielęgnować i odkrywać coraz więcej – przy równoczesnym nawadnianiu organizmu.

Więcej o:
Copyright © Agora SA