Bez snu nie możemy istnieć. Jest nam on tak samo potrzebny do życia jak powietrze, woda czy jedzenie. Śpimy, aby zregenerować siły i dobrze funkcjonować podczas kolejnego dnia. Niestety statystyki są nieubłagalne. Szacuje się, że od 20 do 60 proc. populacji ma problem ze snem. Kolejnym przerażającym faktem jest to, że większość osób bagatelizuje tę dolegliwość i w ogóle nie szuka przyczyn i nie leczy się. A skutki takiego zachowania mogą być katastrofalne – od zwykłego rozdrażnienia, przez osłabienie organizmu, spadek odporności po zaburzenia lękowe.
Bezsenność zazwyczaj zaczyna się od problemów z zasypianiem i zbyt wczesnym wybudzaniu się ze snu. Może przydarzyć się też niespokojny sen, częste wybudzanie się czy słaba jakość snu. Nawet kiedy śpi, budzimy się zmęczeni i nerwowi.
Według WHO – Światowej Organizacji Zdrowia – bezsenność diagnozuje się w przypadku trzech lub czterech nieprzespanych nocy w ciągu tygodnia.
Do najczęstszych objawów bezsenności zalicza się oczywiście długotrwały brak snu lub stałe problemy z zasypianiem. Gdy taki stan rzeczy utrzymuje się dłużej niż trzy tygodnie, konieczne jest udanie się do lekarza specjalisty.
Przyczyny problemów ze snem określi ekspert. Jednak do najczęstszy przyczyny bezsenności można zaliczyć regularne przyjmowanie silnych lekarstw, zaburzenia natury psychicznej – na przykład depresję, nerwicę czy stany lękowe. Ponadto bezsenność może pojawić się przy chorobach somatycznych – choćby bezdechu sennym czy częstomoczu – oraz jako objaw zespołu niespokojnych nóg.
Oczywiście nie każda bezsenność jest groźna dla naszego zdrowia. Wyróżnia się także bezsenność krótkotrwałą. A ona także może utrzymywać się nawet przez kilka tygodni. Jest często związana z lękami, stresem, niepokojem. Wystarczy gorszy okres w pracy, kłótnie rodzinne czy zaburzenia w gospodarce hormonalnej i problemy ze snem mogą się pojawić. Wtedy na szczęście wystarczy wyeliminować ten niepożądany czynnik i bezsenność powinna minąć.
Jest jeszcze trzeci rodzaj bezsenności. Tę najczęściej wywołują zewnętrzne czynniki, takie jak upał, ostre światło czy długotrwały hałas. Oczywiście problemy ze snem mogą być także wywołane przez nadmierną ilość spożywanej kofeiny.
Sposobów na bezsenność jest wiele. Konieczne jest jej leczenie, to jest pewne. Najlepiej leczyć bezsenność u źródła.
Najłatwiejsza do wyleczenia jest bezsenność, która wynika z czynników zewnętrznych. Wyeliminowanie stresu w pracy może być oczywiście trudne, ale nie niemożliwe.
Przy długo utrzymujących się problemach z bezsennością jedynym słusznym sposobem na jej wyleczenie jest wizyta u lekarza. Ekspert od zaburzeń snu zleci nam dodatkowe badania, aby określić dokładne przyczyny bezsenności. Podczas wywiadu lekarskiego należy szczegółowo opisać swój tryb życia, nie pomijać żadnych cennych informacji. Wszystko może mieć znaczenie. Nawet takie drobiazgi jak to, że śpi przy zapalnym świetle czy w pobliżu urządzeń emitujących fale – na przykład telefonów komórkowych.
Problemy ze snem można także leczyć domowymi sposobami. Oczywiście pamiętając, że jeśli nie pomogą one powiedzmy w ciągu tygodnia czy dwóch, powinniśmy udać się do lekarza.
I tak warto unikać drzemek w ciągu dnia. To zaburza pracę naszego organizmu. Szczególnie tyczy się to drzemek powyżej 30 minut. Po pół godzinie nasz organizm przechodzi w fazy głębsze snu, a to może skutkować problem z zasypianiem w nocy.
Posiłek, który zjadamy przed snem, powinien być lekkostrawny. Kolacji nie powinniśmy jeść później niż dwie-trzy godziny przed snem.
Warto także pomyśleć o gorącej, relaksacyjnej kąpieli przed snem. Odprężymy się, poprawimy krążenie krwi. Dzięki temu nasz organizm zacznie wydzielać hormonu odpowiedzialne za zasypiania.