Shinrin-yoku to od dziesiątków lat jeden z filarów japońskiej kultury i sposób na odbudowywanie ludzkich więzi z naturą. Może przybierać różne formy: od spokojnych spacerów po lesie, przez relaksujące wyjście do pobliskiego parku, aż po odprężające chodzenie boso po trawie. Leśne kąpiele to rodzaj naturalnej aromaterapii, która obniża ciśnienie krwi, zmniejsza poziom kortyzolu (hormonu stresu), dodaje sił witalnych, a także łagodzi stany depresyjne. Japońscy naukowcy twierdzą, że wdychając lotne substancje aromatyczne emitowane przez drzewa oraz inne rośliny w lesie, uodparniamy nasz organizm. Mają one bowiem silne działanie bakterio oraz grzybobójcze.
15 sposobów na poprawę odporności według Anny Lewandowskiej
Japońscy naukowcy udowodnili, że wdychając leśne powietrze, wraz z nim wdychamy substancje bioaktywne, wśród których znajdują się m.in. terpeny. Spacerując po lesie, wchodzimy w kontakt z każdą taką terpeną. Częściowo wchłaniane są one przez skórę, jednak największą ich ilość dostaje się do organizmu poprzez płuca. Terpeny w powietrzu pochodzą z liści, igieł oraz kory drzew, z krzewów, ziół, paproci, a także mchów.
Ile powinnaś robić kroków w ciągu dnia, by być zdrowa i szczupła?
Profesor Qing Li z Nippon Medical School w Tokyo wraz z innymi naukowcami przedstawił wyniki badań z udziałem kilkudziesięciu osób, u których już pod dwóch godzinach takiej leśnej aromaterapii zaobserwowano wyraźne zwiększenie produkcji tzw. komórek NK (od ang. natural killers, czyli naturalni zabójcy). Występują one w naszym układzie odpornościowym i jako jedne z pierwszych przystępują do walki z patogenami próbującymi wedrzeć się do organizmu.
Powietrze leśne wraz z jego bioaktywnymi terpenami może być uważane za czynnik zapobiegający pojawianiu się nowotworów. Jest wsparciem dla naszego systemu immunologicznego, w walce przeciwko zwyrodniałym komórkom. Przebywanie w lesie wspiera też mechanizmy psychiczne. Zawartość terpenów antynowotworowych w powietrzu leśnym zmienia się wraz z upływem pór roku. Ich koncentracja latem jest największa, a zimą najniższa. W czerwcu i sierpniu osiąga punkt szczytowy. To podczas tych miesięcy, nasz system immunologiczny, wchłania je najlepiej i najwięcej - twierdzo profesor Qing Li z Nippon Medical School w Tokyo.
Ze względu na rosnącą popularność kąpieli leśnych, amerykańskie Narodowe Instytuty Zdrowia rozpoczęły w kilku naukowych placówkach USA serię własnych badań na temat pozytywnego wpływu shinrin-yoku. Wyników jeszcze nie ma, jednak niewykluczone jest, że kąpiele leśne podbiją Zachód podobne, jak sushi.
Bieganie, czy rower? A może spacer? Co jest najskuteczniejsze w odchudzaniu?