Wszystko zaczęło się od tego, że na poczcie zaczepiła mnie starsza kobieta. Uskarżała się, że nie może spać podczas pełni i dodała, że jej wnuczka również ma taki problem. Od razu skojarzyłam, że już wcześniej wiele osób mi o tym mówiło. Postanowiłam to sprawdzić!
Naukowcy z amerykańskiego uniwersytetu Yale, przyglądając się napięciom w organizmie człowieka, zauważyli, że jego rytm jest związany z położeniem Księżyca wobec Ziemi. Badania wykazały, że zachowania i samopoczucie różnią się w poszczególnych fazach księżyca. Jest to szczególnie widoczne u osób umysłowo chorych. Stąd też w wielu językach słowa określające ludzi obłąkanych, chorych psychicznie pochodzą od słowa "luna" - czyli Księżyc.
Faktem jest, że podczas pełni więcej się dzieje. Policja odnotowuje więcej przypadków przestępstw czy samobójstw. Statystyki pokazują, że do największej ilości wypadków dochodzi tuż przed pełnią i w jej trakcie. Za to tuż po nowiu jest ich znacznie mniej. Z pozytywnych aspektów podczas pełni odnotowuje się więcej narodzin. Na podstawie zapisków i pamiętników stwierdzono, że srebrna tarcza Księżyca była inspiracją dla wielu artystów i to właśnie podczas pełni powstało wiele wielkich dzieł.
Doktor Eugen Jonas, naukowiec i lekarz, opracował specjalną teorie opartą na fazach księżyca dzięki której pomógł wielu kobietom z problemami z zajściem w ciążę. Zgodnie z teorią Jonasa największe pożądanie seksualne i zdolność poczęcia dziecka występuje wtedy gdy dni płodne w cyklu miesiączkowym pokrywają się z fazą Księżyca. Eugen jest autorem całego cyklu kosmobiologicznego.
Już od starożytności ludzie wierzyli, że księżyc ma wpływ na nasze samopoczucie. Jednak jak to wierzenia, nie były w żaden sposób uargumentowane. Psycholodzy uważają, że zwiększona aktywność podczas pełni i problemy ze snem mogą działać na zasadzie "Samospełniającej się przepowiedni". Chodzi tutaj głównie o naszą podświadomość, która mogła sobie zakodować hasło "jest pełnia, dzisiaj nie zasnę".
A Wy możecie spać podczas pełni?