Dwa zaskakujące sposoby na odchudzanie

Zrzucenie kilku kilogramów to prosta sprawa - wystarczy jeść mniej i więcej się ruszać? Nieprawda! Do zadań, które trzeba wykonać, aby skutecznie schudnąć, trzeba jeszcze dodać dwa punkty: wczesne chodzenie spać i walkę ze stresem.

Dołącz do nas na Facebooku

Dowodzi tego pewien eksperyment. Grupę 432 osób przez sześć miesięcy poddawano standardowej terapii odchudzającej: mniej kaloryczna dieta i zwiększona aktywność fizyczna. Oczywiście wszyscy uczestnicy badania schudli, ale jedni schudli więcej, inni mniej. Okazało sie, że osoby, które przystąpiły do terapii z lepszym nastawieniem i mniej się nią stresowały, "zgubiły" więcej kilogramów. Także ilość czasu, jaki badani poświęcali na sen nie pozostała bez wpływu na wynik odchudzania - sypiający 6-8 godzin co noc, osiągnęli założony przez naukowców cel: utrata minimum 5 kg. Osoby zestresowane i sypiające mniej niż sześć, lub więcej niż osiem godzin na dobę miały mniejsze szanse na osiągnięcie celu.

Dlaczego tak się dzieje?

Chroniczny stres podnosi w organizmie poziom hormonów głodu, które zwiększają apetyt, a więc "zmuszają" osoby odchudzające się do sięgania po jedzenie, które poprawia im nastrój. Nie trzeba dodawać, że zwykle nastrój poprawiają nam słodkie lub tłuste produkty spożywcze. Nie dość, że są one wysokokaloryczne, to jeszcze często powodują gwałtowne wahania poziomu insuliny, co dodatkowo potęguje głód. Z kolei nieprawidłowa ilość snu zaburza metabolizm, także utrudniając kontrolowanie uczucia głodu i zmniejszając ochotę na podejmowanie aktywności fizycznej.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.