6 Weidera - plan
Aerobiczna 6 Weidera (A6W) to jeden z bardziej efektywnych treningów. Został opracowany przez specjalistów, którzy wielką wagę przyłożyli do tego, aby w szybki sposób spalić tkankę tłuszczową. Czasem niestety kosztem na przykład problemów z kręgosłupem. A lepiej zrozumieć efekty, które przynosi A6W, należy uświadomić sobie, że plan 6 Weidera zakłada sześć różnych aktywności. Wszystkie te ćwiczenia mają na celu wzmocnienie i wyrzeźbienie mięśni. Są to intensywne ćwiczenia, które powtarza się wielokrotnie. Czy jest to warte efektów, które zobaczymy po kilku miesiącach treningów? Przekonajmy się.
Aerobiczna 6 Weidera – efekty
Aerobiczna 6 Weidera i efekty, których możemy się spodziewać to kontrowersyjny temat. Jeszcze 10 lat temu wszyscy uważali, ze trening ten przynosi same zalety. Obecnie zdania na ten temat są podzielone. Przede wszystkim musimy wiedzieć, że efekty A6W zależą w głównej mierze od ćwiczącego. Jeśli ktoś ma silną wolę, dużo samozaparcia, a przy tym solidnie ćwiczy także inne partie ciała – chodzi przede wszystkim o kręgosłup – to efekty będą z pewnością widoczne gołym okiem.
Plan 6 Weidera zakłada 42 dni ćwiczeń. Intensywność i czas treningu rośnie z każdym dniem. Ważne, aby w końcowych dniach trening nie przekraczał godziny. Może jednak trwać nawet 40 minut. A to ćwiczenia tylko jednej partii ciała – brzucha! Co więcej, ćwiczymy ją codziennie. To porządne obciążenie dla wszystkich. Nawet tych wysportowanych osób.
Efekty, które możemy zauważyć po 42 dniach treningu 6 Weidera, to przede wszystkim spektakularna rzeźba brzucha. Zdecydowanie, jeśli nie mieliście dużo tkanki tłuszczowej, to po tak intensywnym planie, jakim jest 6 Weidera, prawdopodobnie pojawi się u was mityczny kaloryfer na brzuchu. Jednak pamiętajmy, że nie jest to trening, który pomoże nam zrzucić oponkę czy nawet małą fałdkę tłuszczu. To trening na rzeźbę, a nie na spalanie.
Na pewno wzmocnimy także mięśnie proste brzucha. Ćwiczenia są bardzo podobne, trenujemy tylko jedną partię ciała. Nic dziwnego, że A6W wzmacnia brzuch. Problematyczny jest tylko kręgosłup. Podczas ciągłego unoszenia kręgosłupa bardzo go nadwyrężamy. Szczególnie, gdy nie mamy wyćwiczonych mięśni stabilizujących kręgosłup.
Warto wspomnieć także o tym, że efektem aerobicznej 6 Weidera jest także nowy impuls do treningu dla naszych mięśni. Brzuch wcześniej niećwiczony w ten sposób, zyska bodziec i na pewno szybko zacznie pracować nad przyrostem i rzeźbą mięśni. Jednak pamiętajmy, że taka wrażliwości na nowe bodźce treningowe trwa jest dość krótka. Mięśnie będą tak pracować zaledwie przez pierwsze trzy tygodnie.
A6W - skutki uboczne
Podchodząc do 6 Weidera, niestety musimy pamiętać także o skutkach ubocznych i wadach aerobicznej 6 Weidera. Przede wszystkim możemy spodziewać się bólu kręgosłupa. To bardzo obciążający trening, który szczególnie trudny jest właśnie dla naszego kręgosłupa. Unoszenie nóg, tułowia przez cały czas – codziennie, przez 42 dni, po około 40-60 minut – to naprawdę wielkie obciążenie. Szczególnie jeśli nie ćwiczymy i nie wspieramy w żaden sposób tych mięśni. Odcinek szyjny, lędźwiowy może po prostu boleć. Zdarza się, że ból jest tak silny, że uniemożliwia trening.
6 Weidera to także ryzyko rozwoju przepukliny brzusznej. Intensywny trening brzucha może skutkować uwypukleniem w jamie brzusznej, czasem to wybrzuszenie może przypominać guzek. To wynik nadmiernej aktywności mięśni brzucha. Pojawia się ostry, tępy ból. Konieczne jest zaprzestanie treningów i konsultacja lekarska.
Wadą 6 Weidera jest także bardzo długi czas trwania treningów. Zniechęca to wiele osób. Nie tylko kwestia tego, że cały cykl trwa 42 dni, lecz także to, że poszczególny trening, w końcowej fazie 6 Weidera, może przekraczać nawet 40 minut.
Ostatnia, nie najmniej ważna kwestia, to znaczne nadwyrężenie mięśni. Aerobiczna 6 Weidera to także mocny wysiłek dla mięśni brzucha. Mogą być zmęczone, może towarzyszyć nam uczucie „palenia”. Przemyślmy więc, czy oby na pewno trening dla nas.
