Buty Nike Free 4.0 Flyknit nie przypominają butów do biegania , które znam. Od 2 lat wystarczały mi na sporadyczne przebieżki Reebok One Cushion. Mają grubą podeszwę, są miękkie, a na materiale wokół kostki producent nie oszczędzał. Nie trzymały dobrze stopy, ale nie szukałam nowych.
Nike Free 4.0 Flyknit są elastyczne, dobrze dopasowane do stopy i lekkie. Cała górna część wykonana jest z jednego kawałka materiału: tkanego, więc pełnego dziurek, miękkiego i cienkiego. Materiał tworzy skarpetę, która otula stopę, dostosowuje się do niej i trzyma ją mocno, nawet bez sznurowania buta. Nie ma żadnych usztywnień ani połączeń z innym rodzajem materiału. Dzięki temu mamy dobrą wentylację i znakomitą oddychalność.
Nike Free TR Flyknit. Przeczytaj recenzję, zanim kupisz buty na siłownię
Mimo tego, że but dobrze trzyma śródstopie, w części przedniej jest na tyle szeroki, że pozostawia swobodę palcom.
Podeszwa buta składa się z sześciokątnych nacięć, które umożliwiają zginanie buta pod każdym kątem. Jednocześnie - dają dobrą amortyzację i przyczepność.
Bieganie w Nike Free 4.0 Flyknit to czysta przyjemność. Można zapomnieć o tym, że buty są na stopach. Producent uprzedza, że mięśnie stopy wykonują większą pracę niż w butach do biegania z większą amortyzacją. Odczuwam tę różnicę, ale nie było to uczucie nieprzyjemne. Wręcz przeciwnie - dzięki temu wydawało mi się, że... biegam szybciej i mam większą kontrolę nad ruchem stopy.
Nike adidas, Reebok, Decathlon. Test butów sportowych
Buty dobrze sprawają się na asfalcie i polnych drogach, nie polecam ich w bardziej ekstremalne warunki.
Dodatkowy plus za wytrzymałość butów. Mam je od 2 miesięcy, biegam w nich 2 razy w tygodniu i czasem zakładam do ćwiczeń w siłowni, a Nike Free 4.0 Flyknit wciąż wyglądają jak dopiero co wyjęte z pudełka.
