Tak zwana dieta ślubna to nie tylko dieta odchudzająca. Oczywiście jej głównym zadaniem jest pozbawienie nas dodatkowych kilogramów tu i tam, jednak jej celem jest także upiększenie i oczyszczenie organizmu. Dieta przyszłej panny młodej musi być więc bogata w wiele składników mineralnych. Szczególnie powinniśmy zadbać o te witaminy i minerały, które przyczyniają się do pięknego wyglądu włosów i paznokci.
Przyszłe panny młode, które mają więcej niż kilka zbędnych kilogramów, o diecie odchudzającej powinny pomyśleć wcześniej niż miesiąc czy dwa miesiące przed ślubem. Odchudzanie na ostatnią chwilę to nie najlepszy pomysł. Z jednej strony możemy mieć problemy zdrowotne, z drugiej… z suknią ślubną! Przecież kreację dopasowuje się wcześniej, może więc być za luźno i brzydko wyglądać.
Zacznijmy od wyliczenie własnego bilansu kalorycznego. Jeśli potrzebujemy około 2500 kalorii dziennie, powinniśmy ograniczyć się do 2000. Gdy potrzebujemy 2000 kalorii każdego dnia, spróbujmy zjadać ich 1500. To z jednej strony dużo mniej, z drugiej 500 kalorii to tyle co mały, niezdrowy burger z fast foodu.
Jedz mniej, ale znacznie częściej. Spożywaj pięć posiłków dziennie, w odstępstwie trzech godzin. Każdy posiłek powinien być źródłem białek, tłuszczów (ale tylko tych tak zwanych dobrych, roślinnych) i węglowodanów.
Jeśli zastanawiasz się jak schudnąć do ślubu, pamiętaj także o włączeniu do swojej diety warzyw bogatych w błonnik. Dzięki temu przyspieszysz perystaltykę jelit i zapewnisz sobie uczucie sytości na dłużej. Jedz także dużo selera, rzodkiewek i marchewek. Te warzywa wpłyną na łamliwość paznokci i stan włosów. Ogranicz spożycie tak zwanych roślin wzdymających, czyli kapusty, brokułów, kalafiora. Dzięki temu twój brzuch będzie płaski.
Koniecznie włącz do diety orzechy, migdały, pestki słonecznika i dyni. To naturalne źródła cynku, miedzi czy krzemu. A właśnie dzięki nim mamy promienną skórę i mocne włosy.
Bardzo ważne jest także picie dużej ilości wody. Minimum dwa litry płynów dziennie to absolutne minimum. Warto przy tym pamiętać o wypiciu szklanki wody na czczo. W ten sposób przyspieszymy metabolizm na cały dzień.
Do dobrze zbilansowanej diety, musisz dołączyć ćwiczenia. Bez treningów dwa-trzy razy w tygodniu nie osiągniesz sukcesu. Może uda ci się schudnąć, ale na pewno ciało straci na jędrności. Jaką aktywność fizyczną więc wybrać? Jeśli chcesz schudnąć do ślubu, a zostało ci niewiele czasu, postaw na cardio. Bieganie, pływanie, jazda na rolkach… Opcji jest wiele. A przykładowy, godzinny trening jazdy na rolkach to nawet 600 kalorii na minusie!
A gdy masz nieco więcej czasu, do intensywnych dwóch treningów w tygodniu dołącz trzeci, mniej intensywny. Może być to na przykład pilates, stretching czy joga. W ten sposób zadbasz o ciało podwójnie. Nie tylko schudniesz i wyrzeźbisz mięśnie, lecz także je uelastycznisz.
Jeśli sama nie potrafisz zmobilizować się do ćwiczeń, wykup kilka spotkań z trenerem personalnym. Pomoże dobrać właściwą aktywność fizyczną, dopasowaną do twoich potrzeb i oczekiwań. Po kilku sesjach z trenerem będziesz wiedzieć, co robić podczas samodzielnych treningów.
Możesz też wybrać się do fitness klubu. Nowoczesne kluby mają szeroką ofertę najróżniejszych zajęć sportowych. Nie lubisz ćwiczyć sama? Zmobilizuj partnera! Jemu też przyda się zadbanie o formę przed weselem.
Jak schudnąć do ślubu? Plan
Potrzebujesz gotowego planu, aby schudnąć do ślubu? Rozumiemy to w pełni. Najlepiej udać więc do dietetyka. Ekspert do spraw żywienia ułoży ci dokładną rozpiskę żywieniową. Wyszczególni także zdrowe nawyki, które powinnaś wdrożyć od zaraz. Na ich czele znajdzie się z pewnością dużo ruchu, ograniczenie słodyczy czy napojów gazowanych, słodzonych do absolutnego minimum. Plan, który ułoży dietetyk powinien towarzyszyć ci każdego dnia!