Skuteczne odchudzanie. Prędzej czy później dopadnie Cię głód. Jak sobie z nim radzić?

Mało przyjemne ssanie w żołądku, poirytowanie, trzęsące się dłonie i poczucie, że brakuje nam tchu. Jeśli zmieniasz swój styl życia i próbujesz zgubić nieco zbędnej tkanki tłuszczowej, to nie łudź się, że on nigdy Cię nie dopadnie.

Jak schudnąć 5 kg w 5 tygodni. Wskazówki ekspertów

Nie ważne jak często jesz, na jakiej jesteś diecie, ile masz pieniędzy na koncie. On nie wybiera - po prostu przychodzi do każdego w deficycie kalorycznym. Czy istnieją jakieś sposoby, by głód był choć trochę mniej dokuczliwy? Owszem. Jako ktoś, kto odchudzał się miliony razy, zdążyłem na przestrzeni czasu rozwinąć sporą listę sposobów trzymania głodu na wodzy. Chętnie się niektórymi z Tobą podzielę.

6 naturalnych spalaczy tłuszczu

Co robić, żeby głód był jak najmniej dokuczliwy podczas naszego odchudzania?

- Dostosowanie wielkości posiłku do pory dnia. Każdy z nas ma inny organizm o nieco różnym rytmie dobowym. Ja na przykład, znacznie mniejszy głód czuję rano niż wieczorem. Podobnie ma większość moich klientów. Znam jednak kilka osób, które wyraźny apetyt mają wcześnie rano. Sztuka więc w tym, by większe posiłki zaplanować sobie na porę dnia, w której na ogół nasza ochota na jedzenie jest większa.

- Spora ilość warzyw, ewentualnie owoców, do każdego posiłku. Większość warzyw i spora część owoców ma stosunkowo niewiele kalorii w stugramowej porcji. Oznacza to, że dodając nawet ich znaczną ilość, poziom kalorii w posiłku nie podskoczy drastycznie. Dzięki temu, możemy skonsumować duży objętościowo posiłek (np. zapełniającą dużą miskę sałatkę) o niewielkiej ilości kalorii. Duża objętość sprawi, że poczujemy się pełni, bez przesadzania z kaloryką posiłku.

- Większa ilość wody w ciągu dnia. Jak wiadomo woda jest pozbawiona kalorii. Jednak w momentach głodu wypicie szklanki wody pomaga zmniejszyć ssanie w żołądku. Dodaj do tego jeszcze jakieś wodniste warzywo, jak pomidor, ogórek czy marchewkę i prawdopodobnie masz głód z głowy na jakieś 1-1,5 godziny.

- Makaron z włókna konjack. Pozwala na zwiększenie objętości posiłku, co daje podobny efekt, jak w przypadku warzyw dodanych do posiłku. Wiele osób nie ufa takim wynalazkom, zakładając, że są szkodliwe dla zdrowia. Nie ma się jednak czego obawiać.

- Gazowane napoje typu light. Mają zero kalorii, a fakt, że są w płynie i do tego z gazem sprawia, że szklanka np. Coli light daje złudne uczucie pełności w żołądku na dłuższą chwilę. Oczywiście zdaję sobie sprawę, jak wiele kontrowersji narosło wokół sztucznych słodzików. Mogę Cię jednak odrobinę uspokoić - nie ma żadnego, rzetelnie zrobionego badania, które sprawdzałoby jak racjonalne dawki słodzików wpływałyby na ludzi. Oczywiście - każdy z nas wybiera sam, czy woli pozostać przezornym, czy też używać dobrodziejstw cywilizacji do walki z własnym odczuciem głodu.

- Lekkie, niskokaloryczne wypełniacze posiłków. Za przykład możemy tu podać wafle ryżowe, ryż preparowany, chrupkie pieczywo. Niewielka ilość każdego z wymienionych zajmuje sporą objętość, która to dodana do posiłku napełni Cię i utrzyma poczucie sytości na dłużej.

- Kawa. W moim przypadku, gdy zaczynam odczuwać głód, a chcę poczekać z jedzeniem na inną porę, kawa pomaga przykręcić apetyt na jakieś 1,5 godziny. W przypadku większości moich klientów także. Ten najpowszechniejszy narkotyk na świecie ma rzesze zwolenników i coraz więcej przeciwników.

Zupy, od których nie utyjesz [6 PRZEPISÓW]

Opisane wyżej metody to nie jakieś odkrywcze, cudowne środki na pozbycie się tego dręczącego uczucia podczas walki z tkanką tłuszczową. Niektóre z nich dla części się kompletnie nie sprawdzą. Warto jednak próbować i obserwować jak działają na Twój organizm. Godnym poparcia jest też aktywne poszukiwanie własnych metod, które pomogą Ci trudy odchudzania uczynić znośniejszymi.

Maciek Orczykowski

Maciek Orczykowski, Intelligent fitness
Maciek Orczykowski, Intelligent fitness Intelligent fitness

Z wykształcenia fizjoterapeuta. Od początku swojej kariery związany z branżą fitness. Najpierw jako trener personalny, następnie publicysta, analityk i konsultant. Nie straszne mu podważanie opinii, drążenie tematu, zadawanie niewygodnych pytań. Pomaga ludziom zmieniać i akceptować swoje ciało. Doradza swoim podopiecznym, jak wprowadzać zmiany prowadzące do lepszego samopoczucia i wyglądu w sposób racjonalny, bez wywracania życia do góry nogami.

Sprawdź jego profil facebookowy

Więcej na www.intelligentfitness.pl

Pieczywo i makaron na diecie

Zobacz wideo
Więcej o: