Akcja 5 kilo mniej: Testuję zabieg wyszczuplający!

Po przeprowadzonym z sukcesem odchudzaniu, chciałam wyszczuplić i ujędrnić brzuch, który wciąż jeszcze jest daleki od doskonałości. Z pomocą przyszła klinika BeautymeD i zabieg Exilis.

Odchudziliśmy Agnieszkę! Zobacz, jak schudła z nami 5 kilo!

Agnieszka to posiadaczka jednego męża, jednego dziecka i jeszcze do niedawna - 5 kilogramów za dużo. Agnieszka ma za sobą kilka zmagań z różnymi dietami, z których każde kończyło się albo niepowodzeniem albo efektem jo jo, ale w końcu nauczyła się dzięki cateringowi Perfect Diet , jak jeść zdrowo i smacznie, a przy tym nie przybierać na wadze.

Podczas pierwszej wizyty w klinice BeautymeD spotkałam się z Dr Mirackim, który zrobił ze mną krótki wywiad, obejrzał mnie i zaproponował do wyboru dwa zabiegi - pierwszy z nich to lipoliza iniekcyjna Aqualyx, a drugi - Exilis.

Ponieważ lipoliza iniekcyjna to nic innego jak zastrzyki, których się bardzo boję i staram unikać, więc wybór był oczywisty. Pan Doktor zaproponował zatem serię 4 zabiegów Exilis wspartych drenażem limfatycznym, które miały być wykonywane w odstępach tygodniowych.

Do zabiegu nie trzeba się jakoś specjalnie przygotowywać. Jest on polecany osobom, które pragną wysmuklić sylwetkę i wymodelować wybraną problematyczną część ciała w dość szybki sposób. Zabieg polega na rozgrzaniu komórek tłuszczowych falą radiową, dzięki czemu ulegają one redukcji, a dodatkowo skóra staje się dzięki temu jędrniejsza i bardziej zbita.

Podczas pierwszego spotkania z panią kosmetolog, która zabiegi miała wykonywać zostałam dokładnie zmierzona w talli i biodrach, żeby na koniec można było porównać wyniki.

Exilis - jak wygląda zabieg?

test exilis

Exilis rozpoczyna się od przyklejenia na plecach specjalnej elektrody oraz posmarowaniu wybranego obszaru skóry oliwką, co wspomaga optymalny przepływ energii przez ciało pacjenta. Później pani kosmetolog masuje skórę specjalnym urządzeniem z głowicą emitującą ciepło o temperaturze 42 stopni, co trwa to 12 minut na każdą połowę brzucha. Sam zabieg nie był dla mnie szczególnie przyjemny, ponieważ chwilami głowica wydawała mi się zbyt gorąca, ale wtedy Pani kosmetolog zmniejszała temperaturę nieznacznie i to przynosiło wyraźną ulgę.

Pierwszy zabieg był dla mnie trudny, może dlatego, że kompletnie nie wiedziałam czego się spodziewać, ale pozostałe trzy przebiegły już znacznie szybciej i czułam się bardziej komfortowo w czasie ich trwania.

Po każdym Exilisie był czas na drenaż limfatyczny czyli "zakładanie" specjalnych spodni, które poprzez napełnianie się powietrzem powodują stopniowy ucisk ciała rozpoczynający się od stóp i idący w górę nóg, aż do brzucha. Drenaż trwa około 30 minut. I to było baaaardzo przyjemne doznanie, zarówno w czasie samego pompowania i spuszczania powietrza, jak i po zakończeniu zabiegu. Nigdy nie czułam, żeby moje nogi były tak lekkie! Polecam wszystkim!

Po zakończonej serii zabiegów (czyli po równym miesiącu) przyszła pora na ponowne mierzenie. Zaraz po drenażu mój pomiar w talii wskazywał stratę 4 cm, z początkowych 73 cm do 69 cm. Na ostateczne efekty trzeba będzie trochę poczekać, ponieważ pojawią się po 6 tygodniach od zakończenia zabiegów.

Zobacz wideo
Więcej o: