Detoks i wycisk - czas na Boot Camp!

Marzysz o tym, by po długiej zimie oczyścić organizm i zacząć nowy rozdział? Niektórzy decydują się na głodówkę, inni wybierają dietę oczyszczającą. Są jednak I tacy, którzy oprócz detoksu, chcieliby sobie zafundować niezły wycisk.

Oglądasz czasem amerykańskie seriale i zazdrościsz bohaterkom "Gotowych na wszystko", że nie muszą się same motywować na treningu tylko przez tydzień codziennie rano rygotystyczny trener wyciska z nich siódme poty w parku? Tak w ogromnym skrócie wygląda Boot Camp.

W Polsce mamy ciekawą propozycję, gdzie jest połączona całodniowa aktywność z dietą oczyszczającą.

Jest kilka opcji

W Polsce coraz popularniejsze są tygodniowe lub dłuższe wyjazdy, na których jesteś na specjalnej diecie. Dla niektórych jest to świetna okazja do tego, by zrzucić kilka zbędnych kilogramów, a dla innych metoda na oczyszczenie i poprawę stanu zdrowia.

- Jeżdżę z koleżanką na Kaszuby już od kilku lat. Nie wyobrażam sobie, by samej zmotywaować się do bardzo rygorystycznej diety, a kiedy jesteśmy z daleka od pokus, to czysta przyjemność - mówi 45-letnia Alicja z Warszawy.

- Oprócz diety i aktywności mamy sporo zajęć, na których uczymy się zasad zdrowego żywienia i ja mogę z pełną odpowiedzialnością za własne słowa powiedzieć, że po takich dwóch tygodniach zawsze jestem zmotywowana na cały rok I bardzo zdrowo się odżywiam. Kucharze podrzucają ciekawe pomysły. To fantastyczna sprawa.

Na tego typu wyjazdach pojawiają się osoby, które chcą schudnąć i nauczyć się tego, jak planować swoje menu, ludzie, którzy cierpią na różnego rodzaju choroby: od nadciśnienia przez cukrzycę nawet po nowotwory. A są i tacy, którzy po prostu chcą się wyciszyć w lesie i jednocześnie oczyścić organizm z toksyn.

Na tego typu wyjazdach jest kilka możliwości jesli chodzi o dietę. Zazwyczaj jest to zbliżona do makrobiotycznej (ok. 1300 kcal dziennie), owocowo-warzywna (500-600 kcal) oraz płyny (do 300 kcal). Jak łatwo się domyślać w przypadku dwóch ostatnich wariantów nie można mówić o bardzo intensywnych treningach. Dlatego, jeśli lubisz się ruszać i chcesz wrócić z wakacji z płaskim brzuchem, pomyśl o czymś, co bardziej przypomina Boot Camp.

Alternatywa dla aktywnych

Ludzie kochający aktywność i ruch na całym świecie mają swoje ulubione miejsca, do których wyjeżdżają, aby poprawić fromę i wygląd, poddając

się ostrym i bezlitosnym treningom trwającym po kilknaście godzin dziennie. Teraz w naszych polskich Tatrach jest takie miejsce. I nazywa się ... "SweatLodge/ DajSobieWycisk".

Jest to propozycja dla tych, którzy chcieliby aktywnie spędzić urlop, ale przy okazji oczyścić organizm z toksyn i nauczyć się jak najwięcej na temat zdrowego trybu życia, by po wakacjach wprowadzić w swoim życiu wiele zmian.

- To program odnowy dla kobiet i mężczyzn, podczas którego motywujemy do codziennej, bezkompromisowej aktywności fizycznej od świtu (dosłownie!) do nocy, przez 7 dni - mówi Barbara Olszewska - pomysłodawczyni i organizatorka - Co więcej, sprawimy, że to pokochasz! - zapewnia.

Na co trzeba się przygotować?

- Przez pierwsze dwa-trzy dni uczestnicy odczuwają znaczne zmęczenie i ból mięśni, a ci przyzwyczajeni do przejadania się, lekki głód. Potem kryzys mija i wraz z redukcją apetytu na podjadanie między posiłkami (na co i tak nie pozwalamy) - rośnie apetyt na życie i nowe wyzwania - mówi Olszewska.

Wycisk w wersji "de luxe"

Ten typ odnowy: szybki, radykalny i skuteczny, jest bardzo popularny na świecie, gdyż stanowi unikalne połączenie: ostrego wycisku fizycznego z duchową kontemplacją. Takie programy pozwalają w krótkim czasie odzyskać formę, poprawić figurę i odnaleźć równowagę psychiczną i spokój. Dodatkowo, dają napęd do kontynuacji dobrych nawyków przez wiele miesięcy po zakończeniu programu.

- Podczas programu DajSobieWycisk rozpieszczamy naszych uczestników luksusowaymi warunkami (piękna lokalizacja, własne luksusowe pokoje), pysznymi (acz bezkompromisowo dzielonymi na właściwe porcje) posiłkami, nastrojem sprzyjającym wyciszeniu i oderwaniu się od codzienności. Nie mamy jednak litości w zakresie słodkiego reżimu, który narzucamy bezkompromisowo. I za to właśnie uczestnicy kochają nas najbardziej!

Jak to wygląda?

- Nasza wersja oczyszczania duszy i ciała przybrała formę siedmiodniowego programu odnowy, podczas którego wypocimy toksyny i wyćwiczymy ciało podczas ostrego treningu - mówi organizatorka.

Trzeba się przygotować na 10 godzin zróżnicowanej aktywności fizycznej każdego dnia. Aerobowe kondycyjne wędrówki po szlakach górskich, ćwiczenia kształtujące mięśnie brzucha, power joga, a po wysiłku czas na masaże. Całość jest połączona ze specjalnie przygotowaną dietą oczyszczająca organizm. Która jest przemyślana w taki sposób, by dostarczyć energii na cały dzień, ale jednocześnie pomoże pozbyć się uciążliwych "boczków".

Więcej informacji znajdziesz na: SweatLodge/DajSobieWycisk

Barbara Olszewska - tel. 505 40 10 12

info@dajsobiewycisk.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.