Odpowiedź na to pytanie znalazł zespół amerykańskich ekspertów i opublikował ją niedawno w piśmie "Journal of the International Society of Sports Nutrition". Badacze sprawdzili, jaki wpływ na celność podań ma u niewyspanych profesjonalnych graczy w futbol amerykański podanie im przed treningiem suplementów diety z kreatyną oraz kofeiną. 10 sportowców uczestniczyło w 10 próbach na celne podania, a w każdej próbie wykonano 20 podań (po rozgrzewce). Przed pierwszymi pięcioma próbami zawodnicy spali około 7-9 godzin, przed kolejnymi pięcioma - tylko 3-5 godzin. Na półtorej godziny przed każdą próbą wśród zawodników rozdano 3 rodzaje tabletek, które zawierały 50 lub 100 mg kreatyny na kilogram ciała, 1 lub 5 mg kofeiny na kilogram ciała oraz identyczne tabletki z placebo. Przed każdą z prób na celność podań sportowców przebadano pod kątem zawartości w ich organizmach wolnego kortyzolu i testosteronu (poziom tych hormonów określono w pobranej od zawodników ślinie).
Jak można się było spodziewać, celność podań w grupie z niedoborem snu znacząco spadła u tych graczy, którzy otrzymali placebo. Natomiast niewyspani zawodnicy, którym podano kreatynę oraz kofeinę, podawali piłki tak samo skutecznie jak wtedy, gdy byli wypoczęci. Eksperyment ujawnił, że zażycie kreatyny oraz kofeiny zwiększyło w organizmach sportowców stężenie wolnego testosteronu oraz kortyzolu.
Końcowe wnioski wysnute przez badaczy są następujące: podawanie niewielkich ilości kreatyny i kofeiny ma pozytywny wpływ na wyniki sportowe u zawodników z niedoborem snu, zawodników podróżujących przez różne strefy czasowe lub przemęczonych. Większe dawki nie miały jednak wpływu na lepsze niż zwykle wykonanie zadania. Co do kofeiny, to pomagała ona bardziej sportowcom nie korzystającym wcześniej z zawierających ją suplementów. Podawana w zbyt dużych dawkach, substancja ta nasilała jednak niepożądane efekty uboczne.