Orzechy to idealna mieszanka błonnika, białka i tłuszczu, zdolna szybko zaspokoić głód i zapewnić długotrwałe uczucie sytości. Jedno z badań naukowych, które objęło ponad 12 tys. osób, wykazało, że typowy zjadacz orzechów ma BMI średnio o 5% niższe od osób, które ich nie jadają. Nie przejmuj się zbytnio dużą ilością zawartego w nich tłuszczu: organizm nie trawi orzechów zbyt dobrze i dlatego spora jego część jest wydalana na zewnątrz. A ten tłuszcz, który jelita wchłoną, tylko pójdzie ci na zdrowie! Orzechy to jedno z najlepszych źródeł niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), które korzystnie wpływają na układ krążenia , bo efektywnie obniżają poziom "złego" cholesterolu LDL. Jedno z badań wykazało, że osoby jadające je co najmniej 5 razy w tygodniu zmniejszają swoje zagrożenie śmiertelnym w skutkach zawałem serca niemal o 40%! Orzechy są też zasobne w minerały i witaminy oraz biozwiązki o działaniu przeciwutleniającym (np. resweratrol - ten sam, który jest w czerwonym winie).
W raczeniu się orzechami trzeba jednak zachować umiar, bo co za dużo, to jednak pójdzie w talię i biodra. Optymalna porcja to 30 g dziennie - jako przekąska lub jako zamiennik porcji mięsa.
Tyle orzechów będzie w sam raz:
fistaszki 25 szt. 166 kcal + 2,3 g błonnika
migdały 22 szt. 169 kcal + 3,3 g błonnika
brazylijskie 6 szt. 186 kcal + 2,1 g błonnika
laskowe 21 szt. 178 kcal + 2,7 g błonnika
makadamia 10-12 szt. 204 kcal + 2,3 g błonnika
nerkowce 18 szt. 163 kcal + 0,9 g błonnika
pekan 15 połówek 201 kcal + 2,7 g błonnika
piniowe 167 szt. 191 kcal + 1,0 g błonnika
włoskie 14 połówek 185 kcal + 1,9 g błonnika
pistacje 49 szt. 169 kcal + 2,4 g błonnika