Najnowsze badania przeprowadzone dzięki grantowi Early Career Research Grant z The Obesity Society dowodzą, że spożywanie jedzenia, zsynchronizowane z rytmami dobowymi, powoduje zmniejszenie się masy ciała i poprawia metabolizm. Jak należy to rozumieć? Śniadanie powinno spożywać się jak najwcześniej, by przesunąć cały cykl spożywania posiłków. Badacze podejrzewają, że tutaj wcale może nie chodzić o szybkość spalania kalorii, a regulację hormonów, które odpowiadają za uczucie głodu i skalę apetytu.
Przytoczone wcześniej badania polegały na przeanalizowaniu dwóch grup ludzi, którzy spożywali te same posiłki, trzy razy dziennie, przez 4 dni. Różnił ich jednak przedział czasowy, w jakim były spożywane.
1. Grupa pierwsza spożywała śniadanie o godzinie 8:00. Ostatni posiłek przypadał na godzinę 14:00. Kolejne 18 godzin przeznaczone były na post.
2. Śniadanie drugiej grupy wypadało także o godzinie 8:00, a ostatni posiłek wypadał o godzinie 20:00. Post trwał więc 12 godzin.
Na czwarty dzień zostały zaplanowane badania, które miały pokazać różnice między dwiema grupami. Badano między innymi spalone kalorie i ilość spalonego tłuszczu, białek i węglowodanów. Do uczestników należała ocena apetytu i głodu. Ten drugi oceniony został na podstawie danych zebranych z krwi i moczu. Co ciekawe, okazało się, że spalanie kalorii nie różniło się zbytnio między dwiema grupami. Jednak u osób z pierwszej grupy stwierdzono mniejszy poziom greliny, czyli hormonu głodu i więcej spalonego tłuszczu.
Warto jednak wciąż mieć na względzie fakt, że naukowcy przyznają, że te ustalenia co do spalania tłuszczu są jest bardzo wstępne. Aby udowodnić ich prawdziwość, potrzeba czasu i dłuższych badań.
Osoby, które są obecnie na diecie, mogą jednak czerpać z tych informacji pełnymi garściami. Dlaczego? Nie od dzisiaj bowiem wiadomo, że spożywanie posiłków na noc źle wpływa na metabolizm naszego ciała. Wielu specjalistów przestrzega przed podjadaniem na noc!
Pora spożywania posiłków jest więc ważna, nie co do tego żadnych wątpliwości. Wcześniej podejrzewano, że wynika to właśnie z szybkości i czasu potrzebnego do spalenia kalorii. Przeprowadzone badania wskazują jednak na hormony, które są odpowiedzialne za odczuwanie głodu i poziom apetytu. To ciekawy wniosek, który może przyczynić się z przyszłości do postrzeganie i prowadzenia różnorodnych diet.