Ziemniaki stanowią nieodłączny element polskiej kuchni. To warzywo jest niezwykle lubiane przez Polaków i gości na naszych stołach pod przeróżnymi postaciami. Mimo wielokrotnego obalania tego mitu, duża część osób nadal tkwi w przekonaniu, że ziemniaki są tuczące i przechodząc na dietę odchudzającą, zupełnie z nich rezygnuje. To jednak nie ziemniaki, a dodatki, które z nimi podajemy (masło, zasmażka czy tłuste sosy) podnoszą ich kaloryczność. Dla miłośników tego warzywa mamy dobrą wiadomość. Istnieje sposób odchudzania, którego jadłospis bazuje właśnie na ziemniakach. Są one źródłem składników odżywczych, jednak czy można bezpiecznie opierać na nich cały plan odchudzania?
Historia diety ziemniaczanej sięga aż 1849 roku, jednak popularność zyskała dopiero w 2016 roku, gdy Tim Steele opublikował książkę „Potato Hack: Weight Loss Simplified”. Autor książki twierdzi, że ziemniaki są „najlepszą dietetyczną pigułką, jaką kiedykolwiek wymyślono”. Uważa, że dzięki swoim właściwościom poprawiają funkcjonowanie jelit, wzmacniają układ odpornościowy, a także zapewniają energię i składniki odżywcze podczas odchudzania. Dieta ziemniaczana trwa od trzech do pięciu dni, podczas jej trwania spożywa się wyłącznie ziemniaki i zakłada utratę nawet 0,45 kg dziennie.
W internecie można znaleźć różne warianty diety ziemniaczanej. Odchudzanie według Tima Steele'a opiera się na siedmiu zasadach:
Decydując się na dietę ziemniaczaną, skrupulatnie przestrzegając zaleceń, można spodziewać się spadku kilogramów, gdyż jadłospis składający się jedynie z ziemniaków nie będzie wysokokaloryczny. Takie menu dostarczać będzie od 600 do 1300 kalorii - to znacznie mniej niż średnie dzienne spożycie kalorii osób dorosłych. Należy jednak pamiętać, że taki sposób odchudzania nie zapewnia skutecznego spalania tkanki tłuszczowej, a gubione kilogramy to raczej woda i złogi jelitowe.
Choć dieta ziemniaczana zapewnia pozbycie się kilku kilogramów w niezwykle szybkim tempie, nie jest to rozwiązanie długoterminowe. Monotonna, niskokaloryczna dieta, która opiera się na jednym produkcie, nie pomaga wdrażać w życie zdrowych nawyków żywieniowych, które są niezbędne do długofalowych zmian i utraty tkanki tłuszczowej. Oprócz tego, po zakończeniu diety ziemniaczanej i powrocie do wcześniejszych przyzwyczajeń żywieniowych, istnieje duże ryzyko wystąpienia efektu jojo.