Owoce cytrusowe zdecydowanie lepiej jest zostawić sobie na drugie śniadanie. Są co prawda pyszne i zdrowe, ale zawierają kwasy owocowe, które potęgują wydzielanie soków trawiennych. Nadmierna ilość soków trawiennych może przyczynić się do przykrego podrażnienia żołądka i zgagi, a jeśli sytuacja będzie się powtarzała często, może doprowadzić nawet do wrzodów żołądka.
Jeśli wciąż należysz do osób, które zaraz po przebudzeniu sięgają po filiżankę kawy, pora w końcu zmienić ten niezdrowy nawyk. Kawa pita na pusty żołądek wpływa na zwiększenie wydzielania kwasów żołądkowych. Jeśli jednocześnie żołądek jest pusty, to te kwasy podrażniają jego śluzówkę. A jeżeli sytuacja powtarza się przez dłuższy czas, może dojść nawet do powstania wrzodów żołądka.
Zajadanie się warzywami na pusty żołądek nie jest najlepszym pomysłem. Surowe warzywa są bowiem ciężkostrawne i choć nie powinno ich zabraknąć w naszym codziennym menu, niekoniecznie powinny stanowić podstawę śniadania. Jeśli masz ochotę na kanapkę z serem i pomidorem, oczywiście nie odmawiaj jej sobie, ale lepiej zrezygnuj z samego rana np. z sałatki z pomidorów. Z kolei zjedzenie kiszonek na pusty żołądek może się skończyć uciążliwymi wzdęciami i bólami brzucha.
Każdy dietetyk zgodzi się ze stwierdzeniem, że jedzenie słodyczy na śniadanie to bardzo zły pomysł. Dlaczego? Słodycze zawierają bardzo dużo cukru, więc kiedy zajadamy się nimi (szczególnie na czczo), bardzo szybko podnosi się poziom glukozy w naszej krwi. To z kolei powoduje, że nasz organizm musi wydzielić więcej insuliny, żeby ten poziom glukozy obniżyć. Gwałtowne wzrosty i spadki poziomu glukozy obciążają naszą trzustkę i mogą przyczynić się do powstania cukrzycy.
Wbrew pozorom jogurt wcale nie jest wymarzonym produktem na śniadanie. Co prawda, sięgając po niego zaraz po przebudzeniu nie narazisz się na żadne dolegliwości żołądkowe, ale wszystkie pożyteczne bakterie, które dzięki niemu dostarczysz do organizmu przegrają w starciu z sokami żołądkowymi. Dużo lepiej jest więc sięgnąć po jogurt na drugie śniadanie.