Zdarzają się także przypadki, gdy zatkane ucho może okazać się poważniejszym problemem medycznym, w większości sytuacji wystarczą jednak domowe sposoby. Działania, mające na celu odetkanie ucha, zależą głównie od przyczyn zatkania ucha jednak najskuteczniejszym sposobem na zatkane ucho jest profilaktyka i regularna higiena.
Zatkane ucho najczęściej jest wynikiem obecności w przewodzie słuchowym zewnętrznym czopa woskowinowego (potocznie nazywanego korkiem). Jeżeli chodzi o czop woskowinowy, to najlepiej nie dopuścić do jego powstania. Dbajmy o uszy, ale z rozsądkiem i umiarem. Jest to naturalna wydzielina ucha. Jednak uszy niektórych osób produkują nadmierną ilość woskowiny, co może prowadzić do powstawania tzw. czopów. Mogą być tak duże, że zatykają kanał uszny, osłabiając słuch. Jeżeli woskowina jest twarda i produkowana w nadmiarze, oczyszczanie ucha ułatwią preparaty natłuszczające z naturalnych składników takich jak oliwa z oliwek, woda morska, woda utleniona lub ciekła parafina. Woskowina jest pożyteczna, ma działanie antybakteryjne, przeciwgrzybicze, utrzymuje niskie pH, co zapobiega rozwojowi zakażeń i chroni skórę przewodu przed maceracją przy zawilgoceniu. Jeśli ucho zatkało nam się z powodu nagromadzonej w nim woskowiny, nie powinniśmy podejmować prób jej samodzielnego usuwania, a już na pewno nie powinniśmy robić tego z pomocą patyczków kosmetycznych. Skutek takich zabiegów jest przeważnie odwrotny od zamierzonego. Ucho zatyka się jeszcze bardziej, a usunięcie woskowiny staje się zadaniem coraz bardziej skomplikowanym. Co więcej, patyczki często prowadzą do uszkodzenia błony bębenkowej. Najlepszym rozwiązaniem jest więc w takim przypadku wizyta u lekarza, który podejmie próbę wypłukania woskowiny. Najczęściej odbywa się to z wykorzystaniem wody o temperaturze 37 stopni Celsjusza, choć niejednokrotnie lekarz używa też wodnego roztworu węglowodanu sodowego, który jest w stanie zmiękczyć czopy.
Bywa, że sprawczynią zatkanego ucha jest woda. Z problemem tym mamy do czynienia zwłaszcza na basenie, choć nie jest on nam obcy także podczas codziennej kąpieli. Najlepszym rozwiązaniem jest w takim przypadku położenie się zaraz po kąpieli na tym boku, na którym znajduje się zatkane ucho. W pozycji takiej należy pozostać około 10 minut. Jest to najbezpieczniejsza metoda pozwalająca wodzie na swobodne opuszczenie ucha, nie wszyscy chcą ją jednak praktykować z uwagi na jej czasochłonność. Wodę z ucha można również wytrząsać poruszając gwałtownie głową, a nawet – suszyć uszy suszarką, choć w tym wypadku należy pamiętać o wykorzystaniu jedynie minimalnego nawiewu. Jeśli jednak problem się powtarza, najlepszym rozwiązaniem wydaje się odwiedzenie lekarza. Ten oceni stan naszych uszu, w tym zwłaszcza kanałów słuchowych. Spróbuje też ustalić przyczynę problemów z zatykającym się uchem i najskuteczniejsze sposoby na uporanie się z tym zjawiskiem. Wizyta u lekarza jest zalecana zwłaszcza wówczas, gdy woda pozostaje w uchu przez długi czas, jej obecność może bowiem prowadzić do poważnych i trudnych do opanowania infekcji. Często konieczne jest wówczas leczenie farmakologiczne.
Uczucie zatkania uszu często towarzyszy silnemu katarowi, ponieważ obrzęk śluzówki nosa może rozprzestrzenić się na przewody słuchowe, tzw. trąbki Eustachiusza (łączą uszy z nosem). W rezultacie przewody te zamykają się. Jeśli katary powtarzają się często, nie są leczone, może dojść do trwałej niedrożności którejś trąbki Eustachiusza, a nawet do jej zapalenia. W uchu gromadzi się wtedy płyn, następnie gęsta wydzielina, co daje uczucie przepełnienia, zatkania. Jeśli zjawisko jest jednorazowe, nie mamy powodu do niepokoju, możemy mieć bowiem pewność, że zatkane ucho przestanie być naszym problemem w tym samym momencie, w którym poradzimy sobie z katarem. Jeśli jednak katar nawraca, a my nie interweniujemy u lekarza, problem może narastać stając się coraz poważniejszym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Czasem pomagają krople do nosa, które zmniejszają obrzęk błony śluzowej. Niekiedy może być jednak konieczny zabieg. Polega on na nacięciu błony bębenkowej i usunięciu z ucha płynu.
Nagłe zmiany ciśnienia zdarzają się podczas lotu samolotem, kolejką górską, windą. Do ucha jest wtłaczane wtedy dużo powietrza. Uciska ono trąbkę Eustachiusza, co prowadzi do jej zwężenia. Powietrze nie może wydostać się z ucha, powstaje wrażenie jego zatkania. Należy wtedy podczas startu i lądowania siedzieć prosto, aby ułatwić odpływ powietrza lub też zamykając usta i zatykając nos, delikatnie wydmuchiwać powietrze na zewnątrz. Niekiedy pomaga częste przełykanie śliny, żucie gumy, ssanie cukierków, ziewanie.
Do ucha mogą zostać wprowadzone różne przedmioty, takie jak koraliki, plastelina, fragmenty zabawek, nasiona. Takie wypadki najczęściej dotyczą dzieci. Taka sytuacja niestety wymaga konsultacji i pomocy laryngologicznej. Szczególnie nie zaleca się samodzielnej manipulacji w sytuacji obecności ciała obcego w uchu, ponieważ może dojść do uszkodzenia błony bębenkowej.