Na test spalacza wybrałam taki, który według mnie miał dobry skład. Wybrałam suplement składający się z naturalnych składników wspomagających metabolizm.
Według producenta:
"Fire Shot Professional Line to zaawansowana formuła termogeniczna, której zadaniem jest poprawa metabolizmu, co jest związane ze zwiększonym wykorzystaniem tkanki tłuszczowej w procesach pozyskania energii. Wzbogacenie preparatu o naturalne substancje aktywne i najważniejsze witaminy czyni Fire Shot niezwykle mocny, skutecznym i efektywnym spalaczem tłuszczu."
Składniki, które znajdują się w tym suplemencie to:
Dawkowanie suplementu:
Spalacz stosowałam w dni nietreningowe codziennie rano. Natomiast w dni treningowe tuż przed treningiem. Za każdym razem po spożyciu kapsułek odczuwałam delikatne pobudzenie porównywalne do tego, które towarzyszy mi na codzień po wypiciu kawy. Dzięki temu miałam znacznie więcej energii podczas treningu.
Moja dieta w trakcie testów
W trakcie testowania suplementu trzymałam się mojej diety. Codziennie jadłam 4 posiłki dziennie o łącznej podaży kalorycznej 1900, co dawało mi ujemny bilans kaloryczny.
Jak oceniam efekty?
W ciągu dwóch tygodni schudłam ok 2 kilogramów. Jednak największą różnicę zauważyłam w lustrze i obwodach mojego ciała. Myślę, że 2 kilogramów ciągu 2 tygodni to wynik optymalny i zdrowy w procesie redukcji. Z pewnością główną przyczyną utraty wagi jest moja dieta z ujemnym bilansem kalorycznym. Jednak muszę przyznać, że bardzo dobrze czułam się w trakcie suplementacji i myślę, że spalacz w pewnym stopniu mógł się przyczynić do efektów. Przede wszystkim czułam, że mam więcej energii i siły, aby wykonać trening, co miało dla mnie ogromne znaczenie. dodatkowo niepodważalnym plusem jest fakt, że spalacz tłuszczu posiada naturalne składniki i jest bezpieczny.