Czy woda kokosowa faktycznie odchudza? Wprowadziłam ją do swojej diety, oto efekty

Kochają ją gwiazdy i blogerki, wodę kokosową okrzyknięto panaceum, na wiele rzeczy zarówno zdrowotnych jak i urodowych, zwalcza m.in. bóle głowy, dolegliwości żołądkowe, reguluje ciśnienie krwi, zapobiega nowotworom, a nawet odmładza, a także sprzyja odchudzaniu! Gości ona na dobre w diecie większości celebrytek oraz gwiazd sportu. Postanowiłam sprawdzić, o co tyle szumu i regularnie piłam ją przez 2 tygodnie.

Zaczęłam od zamiany zwykłej wody po treningu na wodę kokosową dlatego, że jest ona doskonałym źródłem składników mineralnych, przede wszystkim potasu, wapnia i fosforu - stanowi także idealne uzupełnienie elektrolitów podczas treningu. Potas, magnes, sód i wapń są bardzo istotne dla prawidłowego rozwoju organizmu, a szczególnie układu nerwowego i mięśniowego, dlatego podczas pocenia się warto je uzupełniać napojami izotonicznymi, a woda kokosowa jest właśnie jednym z nich. Co więcej regularne picie wody sprzyja szczupłej sylwetce, zawiera ona niewiele kalorii i może być świetną alternatywa dla osób lubiących soki.

Pierwsze zmiany to było dobre samopoczucie oraz brak uczucia zmęczenia po treningu. Widoczne efekty pokazały się także na mojej skórze, nabrała ona zdrowszego koloru, stała się gładka i aksamitna. Co więcej, naturalnej wodzie kokosowej przypisuje się właściwości antybakteryjne i antywirusowe, zauważono również jej dobroczynne działanie w chorobach nerek, pęcherza czy problemach trawiennych. Dlatego na pewno nie zrezygnuję z jej stosowania i czekam na kolejne efekty!

Co więcej woda kokosowa nie zawiera laktozy, więc może być spożywana przez osoby cierpiące na alergie pokarmowe. 

Więcej o: