http://www.buzzfeed.com/
- Z większości kolorowych czasopism oraz przykładem Gwyneth Paltrow, czy innych aktorek i modelek, możemy usłyszeć, że picie wody działa cuda. I oczywiście często o jej wypiciu po prostu zapominamy. Dlatego zdecydowałam sie zrobić mały eksperyment, jak ta magiczna woda podziała na moją wysuszoną skórę - mówi Chelsea.
1. Zdjęcie dziennikarki na początku wyzwania
http://www.buzzfeed.com/Zasady:
1. Pić rekomendowaną ilość wody w stosunku do wagi ciała. W tym przypadku tj. 2,5 l wody dziennie
2. Dodać 1-2 szklanki wody podczas ćwiczeń
3. Robić zdjęcie porównujące w każdy poniedziałek
2. Zdjęcie po pierwszym tygodniu
- Pod koniec pierwszego tygodnia nie czułam się jakoś inaczej. Jednak zauważyłam, że mam więcej energii podczas ćwiczeń. Picie wody w ciągu dnia przed ćwiczeniami, wydaje się więc idealnym przygotowaniem do wysiłku - mówi Chelsea.
3. Zdjęcie po drugim tygodniu
- Zmieniliśmy biura i jest inne oświetlenie... ale jak to jest możliwe, że wyglądam gorzej?! Nawet mój fotograf powiedział, że wyglądam na zmęczoną i zaczął się śmiać z moich eksperymentów.
4. Zdjęcie po trzecim tygodniu wyzwania
- Moje ciało w końcu się do tego przyzwyczaja - mówi dziewczyna.
- Znowu mam jakiś kolor na twarzy! Moje ciało przyzwyczaiło się też do tak drastycznej zmiany przyjmowania płynów i już nie chodzę za potrzebą do toalety 2 razy w ciągu godziny - dodaje.
5. Dziennikarka po czwartym tygodniu
- W końcu ostatnie zdjęcie. Czuje się dobrze, ale pryszcze na mojej twarzy nie zniknęły. Ich stan nawet sie pogorszył. Wyglądam tak samo, tylko moje oczy wydają się być mocno podkrążone. Zauważyłam też, że w ciagu dnia moje ciało samo domaga się wody. Jakby mózg przyzwyczaił się do rutyny picia o danej porze i bez tego czuję się spragniona i zdekoncentrowana. Ogólnie jest ok, ale bez rewelacji - mówi Chelsea.
WIĘCEJ PODOBNYCH HISTORII ZNAJDZIESZ TUTAJ .
