Chcesz zmienić złe nawyki żywieniowe, więc decydujesz się na dietę oczyszczającą? Podczas niej całkowicie rezygnujesz z soli, cukru, kawy, czarnej herbaty, nabiału, mięsa, a potem stopniowo wprowadzasz te produkty do dziennego menu? Czy ma to sens? Z takim pytaniem zgłaszamy się do specjalisty. Aneta Łańcuchowska z Poradni Dietetycznej halsa radzi:
Detoks - jak powinien wyglądać?
- Zacznijmy od usunięcia solniczki i cukierniczki ze stołu, ograniczmy spożycie słonych i słodkich przekąsek. Na początku może nam ich brakować, jednak po pewnym czasie przywykniemy. Ilość używanej soli i cukru to w dużej mierze kwestia przyzwyczajenia, a ograniczenie ich spożycia na pewno wyjdzie nam na zdrowie - radzi dietetyk.
Pamiętajmy o tym, że drastyczne diety, które stosujemy przez kilka dni czy tygodni, spowalniają metabolizm. Organizm zaczyna "robić zapasy" i w momencie, gdy zakończymy restrykcyjną dietę oczyszczającą i dodamy do menu więcej produktów, zaczniemy tyć.
- Warto raz na jakiś czas zrobić detoks na zasadzie: odstawiam kawę, czarną herbatę, sól, alkohol i stawiam na nieprzetworzone produkty, jednak nie ma co przesadzać i eksperymentować z różnego rodzaju głodówkami, ponieważ tego typu rozwiązania są bardzo niekorzystne dla naszego zdrowia - wyjaśnia Łańcuchowska.
Anna Szczypczyńska