Wakacje? Nie zaniedbuj swojej diety!

Cały rok staramy się walczyć o piękną i zgrabną sylwetkę, więc kiedy przychodzi upragniony urlop, ochoczo wskakujemy w skąpe bikini. Wyjeżdżamy i. zapominamy o restrykcyjnej diecie. Jak jeść, aby nie wrócić z wakacji z dodatkowymi kilogramami?

Urlop bez diety

Są pewne zalety urlopu bez przestrzegania diety . Przede wszystkim niektórzy traktują to jako odskocznię od codziennej rutyny i nawyków żywieniowych. Jedzą przez dwa tygodnie wszystko to, na co mają ochotę i dzięki temu po powrocie mają naładowane akumulatory i siłę, aby znowu przestrzegać diety.

Wakacje bez restrykcji żywieniowych mogą naprawdę dać wytchnienie i paradoksalnie zmotywować do działania po powrocie. Krótka przerwa nie powinna spowodować zbyt wielu szkód. Ale może okazać się niestety, że ta pozornie chwilowa odskocznia przerodzi się w powrót do starych nawyków. Pamiętajmy o tej możliwości, kiedy decydujemy się na wakacje bez pilnowania diety.

Rozsądniej będzie zostać przy diecie podczas wakacji. Możemy oczywiście zrezygnować ze skrupulatnego liczenia kalorii . Warto jednak przestrzegać kilku prostych zasad.

Jedz co trzy-cztery godziny

Niby nic trudnego. Przecież tak staramy się jeść na co dzień. A jednak na wakacjach to nie taka prosta sprawa. Szczególnie na wyjeździe all inclusive. Posiłki są dwa - śniadanie i obiadokolacja. Kiedy mamy perspektywę tylko dwóch posiłków, jemy "na zapas". Jemy, jemy i jemy. Nasze żołądki dostają podwójne lub potrójne porcje. I to na raz.

Jak sobie z tym poradzić? Podczas śniadania zjedz mniej i weź jabłko czy kanapkę na drugie śniadanie. Podobnie podczas kolejnego posiłku. Nie jedz od razu deseru. Zapakuj ciastko i zjedz je za kilka godzin.

Jedz to, co zwykle

Jeśli zazwyczaj jesz na obiad rybę i bukiet sałatek, nie zmieniaj przyzwyczajeń. Nie dokładaj na talerz porcji ziemniaków, tylko dlatego że inni też tak robią. Gdy zamawiasz jedzenie w restauracji, poproś o zamienienie produktów. Nie wstydź się. To zazwyczaj żaden problem dla kucharza. Masz ochotę na wspomnianą rybę, ale niekoniecznie na opiekane ziemniaczki? Poproś o wymianę ziemniaków na ryż czy kaszę.

Jedz, nawet gdy nie czujesz głodu

Dziwna rada? Nie do końca. Kiedy jest bardzo ciepło, często nie jesteśmy głodni. Nie chce nam się jeść, pomijamy posiłek. W konsekwencji albo następnym posiłek, który spożywamy jest olbrzymi i zjadamy znacznie więcej niż powinniśmy, albo nasza przemiana materii spowalnia. A wolniejszy metabolizm oznacza jedno - więcej kilogramów po powrocie z wakacji.

Nie rezygnuj z deseru

W ramach odchudzania rezygnujesz podczas wakacji z urlopu? Nie musisz. Wybieraj jednak świadomie łakocie, na które chcesz się skusisz. Może zamiast ciasta z bitą śmietaną lepiej wybrać sałatkę owocową? Lekkim i stosunkowo niskokalorycznym deserem będzie też koktajl lub sorbet.

Pij dużo wody

Woda to podstawa. Zawsze i wszędzie. Także podczas wakacji. Nie tylko wspomaga dobre trawienie, lecz także nie pozwoli nam się odwodnić. A to bardzo ważne, kiedy słońce grzeje nas od rana do nocy. Tracimy wtedy więcej płynów i możemy mieć z tego powodu gorsze samopoczucie, a nawet dorobić się obrzęków nóg.

Pamiętaj, aby pić wyłącznie wodę. Słodkie napoje nie ugaszą pragnienia, wręcz je spotęgują. A na dodatek dostarczysz organizmowi razem z nimi zbędnych kalorii.

Zrezygnuj z alkoholu

Kiedy jesteśmy na wakacjach, pijemy więcej napojów wyskokowych. Po pierwsze, czujemy się wolni od jakichkolwiek obowiązków, nie mamy z tyłu głowy tego, że rano trzeba wstać do pracy, może zaraz trzeba będzie prowadzić samochód. W związku z tym łatwiej nam przekroczyć granicę i po prostu pić więcej. Dodatkowo ułatwiają nam to wczasy typu all inclusive, podczas których alkohol jest w cenie pobytu w hotelu i możemy pić, ile chcemy bez dodatkowych kosztów.

Jak więc się z tym uporać? Oczywiście najlepiej w ogóle zrezygnować z alkoholu. Możesz zamiast niego wybierać koktajle i świeżo wyciskane soki - one także zazwyczaj są w cenie wyjazdu.  Jeśli wiesz, że i tak się złamiesz i sięgniesz po napoje wyskokowe, wybierz świadomie, co będziesz pić. Zamiast kolorowych drinków pełnych kalorii i konserwantów, wybierz taki alkohol, który ma najmniej kalorii. Sprawdzi się tu choćby białe wino. Dodatkowo możesz wrzucić do kieliszka kilka kostek lodu. Dzięki temu drobnemu trikowi będziesz pić nie tylko schłodzony napój, lecz także starczy ci on na dłużej, więc koniec końców wypijesz mniej jednostek alkoholu.

Więcej o:
Copyright © Agora SA