To nic innego jak wieloskładnikowe preparaty, które przyspieszają spalanie tłuszczu . Dodatkowo pomagają także proces przemiany materii. Kupimy je bez recepty w aptekach, sklepach dla sportowców, a nawet w większości supermarketów. Zazwyczaj mają formę ziołowych herbatek, syropów lub - te najpopularniejsze - tabletek. Zanim sięgniemy po suplementy diety, warto sobie uświadomić dwie sprawy.
Po pierwsze, nie ma jednego środka, który działa tak samo na każdego. To, że naszej koleżance z pracy udało się schudnąć przyjmując preparat X, nie oznacza, że my osiągniemy takie same efekty. Może też się okazać, że ów środek jest skuteczny i dla nas, ale nasz organizm potrzebuje więcej czasu na jego przyswojenie.
A po drugie, sama suplementacja raczej nie przyniesie nam upragnionych efektów. Należy ją połączyć z dietą i regularną aktywnością fizyczną.
Suplementy bardzo szybko pozwolą nam uzupełnić niedobory składników mineralnych i witamin. A pamiętajmy, że nie wszystkie jest łatwo dostarczyć do organizmu. Kiedy jesteśmy na diecie redukcyjnej, nasz organizm "cierpi". Słabną paznokcie, wypadają włosy, skóra staje się matowa i szara. Warto więc sięgnąć po skrzyp polny, który jest bogatym źródłem krzemu. Jednak to nie ten suplementy wspomoże naszą walkę o szczuplejszą sylwetkę.
Na czele suplementów diety, które przyczyniają się do szybszego i skutecznego odchudzania znajdziemy zieloną herbatę. To bardzo zdrowy wybór. Polecany wszystkim. Zielony napar ma silne właściwości przeciwutleniające. A to wpływa korzystnie na proces utraty zbędnych kilogramów i także poprawia nasz nastrój. W zielonej herbacie znajdziemy katechiny, które podkręcają metabolizm.
Istotnym suplementem jest także chrom. Pierwiastek ten uczestniczy w metabolizmie lipidów i węglowodanów. Zazwyczaj przyjmujemy go w postaci tabletek.
Podobnie zresztą jak kwas HCA, który pomaga walczyć ze wzmożonym łaknieniem na słodycze, oraz L-karnityna, która przyspiesza ona spalanie tłuszczu i radykalnie zmniejsza nasze zapotrzebowanie na kalorie.
Nie możemy zapomnieć o cykorii. Dzięki niej obniżymy poziom złego cholesterolu. Nie można jednak przyjmować jej za dużo - maksymalna dawka wynosi 20 g na dobę. Większe ilości skutkują biegunką, zaparciami, a nawet wymiotami.
Odpowiednio dobrane preparaty pozwolą nam także wspomóc pracę układu trawiennego. Jeśli dokuczały nam wzdęcia, zaparcia, częste biegunki, możemy szukać pomocy właśnie w suplementacji. Jest to szczególnie wskazane i pomocne, gdy dotychczas nie przejmowaliśmy się zbytnio regułami zdrowego żywienia i nasze posiłki pozostawiały wiele do życzenia. Nasz układ trawienny może być najzwyczajniej w świecie zmęczony. Pomogą nam wtedy naturalne składniki takie jak mięta, werbena, koper włoski.
Warto jednak pamiętać, że suplementacja nie zastąpi zdrowego posiłku. Nie możemy jeść na okrągło fast-foodów, a potem oczekiwać, że jedna zdrowa herbatka czy napar z mięty pomogą nam się pozbyć dolegliwości trawiennych. Suplementacja to jedynie dodatek do zbilansowanej diety.
Generalnie tak. Naturalne suplementy diety są bezpieczne dla naszego organizmu. Warto jednak zwrócić uwagę na jeden szkopuł. Wszystkie środki powinniśmy kupować w zaufanych miejscach. Wiele suplementów bez problemu kupimy przez internet. Możemy oczywiście robić zakupy on-line, na przykład w aptekach czy drogeriach, które często prowadzą także sprzedaż wysyłkową. Nie powinniśmy przyjmować środków z niesprawdzonych źródeł.
Kiedy zdecydujemy się na konkretny suplement diety, powinniśmy albo skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą, albo sprawdzić, że znajduje się ona na liście zatwierdzonej przez Europejski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywieniowego. Dzięki temu będziemy mieć 100 proc. pewności, że preparat jest dopuszczony do sprzedaży i na pewno nam nie zaszkodzić.