Czy powinniśmy przegryzać podczas treningu?
Pierwsze promienie słońca sprawiły, że chcesz iść pobiegać, wskoczyć w roli lub wyjąć rower z piwnicy? Świetnie. Do kieszeni wkładasz batona musli lub inną przekąskę, na wypadek, gdybyś potrzebował zastrzyku energii? Jeśli nie masz w planach przebiec 30 kilometrów, lepiej nie bierz ze sobą nic. Liczne badania pokazują, że jedzenie podczas wysiłku wcale nie przynosi takich rezultatów, jak się spodziewasz.
Atleci z American College of Sports Medicine zostali nakłonieni do tego, by jeść podczas wysiłku. Ogólnie, wydaje się to sensowne: w końcu nasz organizm potrzebuje płynów, wartości odżywczych i energii. Jednak trzeba mieć świadomość tego co, jak i kiedy jeść.
- Większość z nas naprawdę nie potrzebuje różnego rodzaju przekąsek tuż przed czy w trakcie treningu - powiedziała dla New York Times, dr Nancy Rodriguez, autorka badania.
Ponieważ nie ma żadnych wytycznych dotyczących tego, jak jeść podczas treningu, najlepszą instrukcją będzie obserwacja. Nie każdy jest w stanie coś przekąsić podczas biegu czy trenować tuż po posiłku. Pod uwagę musimy także wziąć intensywność i długość aktywności.
Jeśli twój trening trwa nie dłużej niż godzinę, nie będziesz potrzebować batona czy napoju energetycznego. Zdrowy, pełnowartościowy posiłek tuż po treningu będzie znacznie lepszym rozwiązaniem. W momencie, gdy trenujesz dłużej lub robisz to kilka razy dziennie, być może warto będzie sięgnąć po przekąskę. W tym wypadku możesz sobie pozwolić na więcej ni 5 posiłków w ciągu dnia, a ostatni zjeść nawet późnym wieczorem.
Najlepszym rozwiązaniem jest słuchanie własnego ciała. W momencie, gdy czujesz się słabo podczas treningu, mały zastrzyk energii nie zaszkodzi. Jeśli zależy ci na utracie wagi czy spaleniu tkanki tłuszczowej, unikaj batonów czy napojów energetycznych - zawierają sporo cukru.