Plastikowe opakowania sprzyjają otyłości!

Od dawna mówi się o tym, że plastikowe opakowania, w których przechowujemy lub kupujemy jedzenie i napoje, nie są korzystne dla naszego zdrowia. Do tej pory zwracano uwagę na ich toksyczne działanie, które może być przyczyną raka. Najnowsze badania pokazują jednak, że pojemniki czy butelki mogą być przyczyną otyłości.

Dołącz do nas na Facebooku

Mowa o chemicznej substancji o nazwie bisphenol A (BPA), która jest używana do produkcji niemalże każdej butelki czy plastikowego pojemnika. Wcześniejsze badania pokazały, że jest to składnik bezpośrednio powiązany z chorobami nowotworowymi i uznany za substancję toksyczną w Kanadzie. Dziś okazuje się, że może również być przyczyną cukrzycy typu 2 oraz otyłości - podaje Daily Mail.

Naukowcy zauważyli, że nawet bardzo mała dawka tej substancji powoduje, że hormony w naszym organizmie zaczynają szaleć. Co się z nimi dzieje?

Przede wszystkim nasz organizm zaczyna produkować więcej insuliny, która między innymi jest odpowiedzialna za regulowanie poziomu cukru we krwi. Co to oznacza w praktyce? Jeśli insulina jest wytwarzana w nadmiarze, nasz organizm zaczyna się na nią uodparniać, a to oznacza, że możemy przytyć (tłuszcz przestaje być spalany) lub nabawić się cukrzycy typu 2.

- Spożywanie czegoś, co zawiera BPA, to wysyłanie organizmowi sygnału, że jemy więcej niż jest w rzeczywistości - wyjaśnia dr Angel Nadal z Miguel Hernendez University w Hiszpanii.

Dr Nadal dodaje, że BPA działa bezpośrednio na pracę trzustki, która jest odpowiedzialna za produkcję insuliny.

- Nawet bardzo niska dawka BPA może sprawić, że trzustka zacznie produkować dwa razy większą ilość insuliny niż jest potrzebna - wyjaśnia.

Badania pokazują, że aż 90% populacji w krajach rozwiniętych na całym świecie ma podwyższony poziom BPA, jednak unikanie spożywania jedzenia czy napojów z plastikowych pojemników, może wcale nie być skutecznym rozwiązaniem. Dlaczego? Ponieważ BPA możemy znaleźć w wielu innych produktach codziennego użytku takich jak papier toaletowy czy papierowe rachunki, które otrzymujemy w sklepie.

Więcej o: