Owsianka i kawa - duet idealny!

Zastanawiasz się jak najlepiej zacząć dzień? O tym, że od owsianki, pisaliśmy już nie raz. Jednak wszystko zależy tez od pory roku. Zimą staraj się nie sięgać po produkty takie jak jogurt czy owoce egzotyczne ponieważ już na samym starcie możesz wychłodzić organizm, a przecież to nie o to chodzi.

Dołącz do nas na Facebooku

Owsianka i kawa - duet idealny!

Zastanawiasz się jak najlepiej zacząć dzień? O tym, że od owsianki, pisaliśmy już nie raz. Jednak wszystko zależy tez od pory roku. Zimą staraj się nie sięgać po produkty takie jak jogurt czy owoce egzotyczne ponieważ już na samym starcie możesz wychłodzić organizm, a przecież to nie o to chodzi

Wstajesz rano i zastanawiasz się nad tym, od czego zacząć dzień? Zimą lepiej nie kusić się na szklankę soku pomarańczowego tylko zjeść coś co według zasad diety makrobiotycznej jest zaliczane do produktów ciepłych lub gorących: mięso, różnego rodzaju kasze, rośliny strączkowe i przyprawy (cynamon, curry, imbir, pieprz) - podaje miesięcznik Runner's World.

- Niestety mamy taką tendencję, że wyrabiamy sobie pewne nawyki żywieniowe i przez cały rok jemy podobnie - mówi trener osobisty Michał Ficoń. - Zwykle rano wstajemy i jemy jogurt, do którego dorzucamy owoce i musli. Warto byłoby zimą zjeść coś, co nie wychłodzi naszego organizmu. Dlatego zostań przy mieszance musli przyrządzonej w domu (płatki owsiane, otręby, płatki orkiszowe, orzechy, migdały, kilka suszonych owoców) zalanej ciepłym mlekiem, ale zrezygnuj z wariantu z zimnym jogurtem i np. ananasem czy melonem - dodaje trener.

Owsianka zalana ciepłym mlekiem lub ugotowana na wrzącej wodzie jest świetnym pomysłem zarówno dla tych, którzy trenują rano jak i wieczorem. Najnowsze badania pokazują, że uzyskasz jeszcze lepsze rezultaty, jeśli skusisz się na filiżankę kawy. Dlaczego? Połączenie węglowodanów złożonych z kofeiną zwiększa zapasy glikogenu bardziej niż spożywanie tych produktów osobno.

Czy to brzmi jak przepis na wasze ulubione śniadanie? Dołącz do nas na Facebooku Dołącz do nas na Facebooku

Wstajesz rano i zastanawiasz się nad tym, od czego zacząć dzień? Zimą lepiej nie kusić się na szklankę soku pomarańczowego tylko zjeść coś, co według zasad diety makrobiotycznej jest zaliczane do produktów ciepłych lub gorących: mięso, różnego rodzaju kasze, rośliny strączkowe i przyprawy (cynamon, curry, imbir, pieprz) - podaje miesięcznik Runner's World. Do potraw zimnych, które wychładzają nasz organizm, należą: owoce tropikalne, jogurty, niektóre warzywa takie jak: pomidor, ogórek, sałata.

- Niestety mamy taką tendencję, że wyrabiamy sobie pewne nawyki żywieniowe i przez cały rok jemy podobnie - mówi trener osobisty Michał Ficoń. - Zwykle rano wstajemy i jemy jogurt, do którego dorzucamy owoce i musli. Warto byłoby zimą zjeść coś, co nie wychłodzi naszego organizmu. Dlatego zostań przy mieszance musli przyrządzonej w domu (płatki owsiane, otręby, płatki orkiszowe, orzechy, migdały, kilka suszonych owoców) zalanej ciepłym mlekiem, ale zrezygnuj z wariantu z zimnym jogurtem i np. ananasem czy melonem - dodaje trener.

Owsianka zalana ciepłym mlekiem lub ugotowana na wrzącej wodzie jest świetnym pomysłem zarówno dla tych, którzy trenują rano jak i wieczorem. Najnowsze badania pokazują, że uzyskasz jeszcze lepsze rezultaty, jeśli skusisz się na filiżankę kawy. Dlaczego? Połączenie węglowodanów złożonych z kofeiną zwiększa zapasy glikogenu bardziej niż spożywanie tych produktów osobno. Czy to brzmi jak przepis na wasze ulubione śniadanie?

Więcej o: