Masa i rzeźba - marzysz o obu?

Każdy facet marzy rozbudowanych mięśniach, ale przy jednoczesnym zachowaniu ładnej definicji. Wszyscy chcieliby mieć silne ramiona ale też widoczne mięśnie brzucha. Co zrobić, żeby osiągnąć taki efekt. Trener osobisty odpowiada.

Dołącz do nas na Facebooku

- Pewnie Cię zaskoczę, ale najważniejsza jest dieta. Nie powinienem tego mówić, bo zaraz się okażę, że będę miał coraz mniej klientów - śmieje się - Greg Smith, trener osobisty z Londynu. - Trening ma jednak też jest bardzo ważny i musimy go naprawdę dobrze zaplanować, jeśli chcemy zobaczyć efekty.

Zacznijmy od diety. Co w takim razie powinniśmy jeść?

- Najważniejsze jest to, byśmy jedli zdrowo i jak najbardziej naturalnie. Jestem zwolennikiem diety jaskiniowca, która stawia przede wszystkim na ryby, mięso, jajka, warzywa i orzechy. Dopuszcza owoce (głównie jagodowe: maliny, truskawki, borówki) i czasem niewielką ilość nabiału. Chodzi tutaj o to, by unikać przetworzonych produktów, a wszyscy wiemy jakiej jakości jest dzisiaj mleko. Jeśli jednak nie masz nietolerancji, a znasz dobre źródło, śmiało możesz włączyć nabiał do diety, po prostu nie przesadzałbym z jego ilością.

A co z węglowodanami? W końcu musimy mieć energię.

- Tak naprawdę wcale ich nie potrzebujemy. Możemy sami przestawić nasz metabolizm w taki sposób, że będzie używał tłuszczu jako źródła energii. Poza tym węglowodany to nie tylko ryż czy chleb, z których lepiej jest zrezygnować, to także owoce i niektóre warzywa. Dostaniemy je także z orzechów, właściwie we wszystkich innych produktach, będą węglowodany. Czasem śladowe ilości, a czasem nieco większe. Jednak nie mówię, że dobrze jest całkowicie zrezygnować. Ja bym radził jeść je rano lub na obiad - w przypadku, kiedy trenujesz po południu lub wieczorem. Zrezygnujmy całkowicie z białego pieczywa, makaronu i ryżu, a postawmy na brązowe, ale tylko te dobrej jakości. Pamiętajmy, że pieczywo często jest po prostu barwione więc wybierzmy dobrą piekarnię, której możemy zaufać, albo pieczmy chleb w domu. To wcale nie jest takie skomplikowane i dłużej zachowuje świeżość. Poza tym możesz dorzucić wszystkie swoje ulubione orzechy czy nasiona.

Taki sposób żywienia pozwoli nam się ładnie wyrzeźbić?

Jak najbardziej. Trzeba jednak mieć świadomość, że wszyscy modele fitness czy inni sportowcy, którym zależy do idealnej definicji, nie wyglądają tak przez cały rok. Przygotowują się do sesji zdjęciowej, albo do ważnych zawodów. Wtedy całkowicie rezygnują z węglowodanów i są na bardzo ścisłej diecie, na takiej, na której nie da się długo wytrzymać. Warto o tym pamiętać. To nie oznacza jednak, że później wyglądają gorzej. Po prostu nie można się dać zwariować i znaleźć we wszystkim umiar.

A jaki rodzaj treningu wybrać?

Najlepiej, żeby trening był urozmaicony. Jeśli zależny nam na masie, stawiamy głównie na trening siłowy. Wybieramy nieco mniejszą ilość powtórzeń (8-10) i dzielimy trening na kilka dni, na różne partie ciała. Jeśli zależy nam na redukcji, na rzeźbie dorzucamy trochę więcej kardio, ale nie rezygnujemy z siłowego, tylko robimy intensywny trening, żeby przy okazji spalać. To oznacza, że skracamy długość przerw i robimy kilka ćwiczeń, jedno po drugim w jednej serii.

Jeszcze jakaś ważna porada?

Trzeba spać! U ludzi, którzy nie śpią przynajmniej siedmiu godzin, efekty będą dużo gorsze.

Chcesz wyglądać genialnie na plaży?

Więcej o: