Badminton - najszybszy sport świata

Wiele osób uważa badminton za zabawę. Nie myślimy o nim w kategorii sportu. Zwykle kojarzy  się z czasami dzieciństwa i wakacyjnym okresem odpoczynku na plaży. Prawdziwy badminton jest jednak poważną dyscypliną sportową, wymagającą wytrwałości, elastyczności, doskonałej koordynacji i refleksu.

Najszybszy wypuszczony wolant, potocznie zwany lotką, osiągnął prędkość 364 kilometrów na godzinę! Badminton jest też najszybszym na świecie sportem, w którym w grze używa się rakiety.

Swymi korzeniami badminton sięga setek lat wstecz. W pozostałościach dawnej cywilizacji azteckiej i chińskiej pochodzących z lat 600 naszej ery odnalezione zostały rysunki, przedstawiające grę przypominającą badminton. Oznacza to, że ta forma aktywności znana była od tysięcy lat. Nazwa pojawiła się znacznie później i pochodzi od nazwy angielskiej posiadłości leżącej niedaleko Bristolu. To właśnie tam w 1870 roku odbył się pierwszy pokaz tej gry. W Polsce jej popularność zaczęła rosnąć w latach 70. Początkowo chciano zmienić nazwę na bardziej polską. Brzmieć miała "kometka". Jednakże na całym świecie gra ta nosi nazwę "badminton" i taką nazwą obecnie określa się ją także w Polsce.

W ramach ciekawostki warto dodać, że częstotliwość odbijanego między zawodnikami wolantu podczas profesjonalnej gry osiąga 0,7 odsłon na sekundę, i że badminton jest elementem programu szkolenia astronautów.

Odbijanie "lotki" w profesjonalnej grze, wcale nie jest proste. W badmintonie największe sukcesy osiągają zawodnicy i zawodniczki, którzy są nienagannie wyszkoleni pod kątem technicznym. Potrzeba tu świetnego przygotowania kondycyjnego. Gracz musi być nieprzerwanie skupiony, by przewidywać uderzenia przeciwnika. Należy szybko reagować na taktykę rywala i wykorzystywać jego słabości. Rodzaj uderzeń, prędkość, rotacja, precyzja - technika liczy się tu tak samo, jak w przypadku gry w tenisa tyle, że wszystko toczy się w przyśpieszonym tempie.

Gra w badmintona przynosi znacznie więcej korzyści, niż można by przypuszczać.

Podczas gry angażowane są różne grupy mięśniowe. Gramy na zgiętych kolanach, dzięki czemu cały czas napięte są uda, mięśnie pośladków oraz łydki. Gra jest tak szybka, że ciało przez cały czas jest w ruchu. Sprawia to, że pracują nieprzerwanie również mięśnie brzucha i pleców, które odpowiadają za ogólną koordynację ciała. Do tego wszystkiego dochodzi sporo biegania i skakania więc jednocześnie możemy skutecznie spalać tkankę tłuszczową.

Ręce również pracują przez cały czas. Uderzenie lotki trwa ułamki sekund, więc i jedna i druga ręka wciąż są w ruchu. To samo dotyczy ramion. Intensywnie pracują tricepsy, (których wymodelowanie wcale nie jest łatwe). Podczas gry pracuje wiele grup mięśni, które całymi godzinami pozostawione są bez ruchu podczas siedzącego trybu życia.

Badminton jest dyscypliną, w której również i my Polacy odnieśliśmy kilka sukcesów. Polska była reprezentowana na wszystkich organizowanych do tej pory igrzyskach. Największy sukces odniosła w Pekinie - Nadieżda Kostiuczyk w mikście oraz Robert Mateusiak i Michał Łagosz w deblu  - doszli do ćwierćfinałów. Natomiast w mistrzostwach Europy, Mateusiak i Kostiuczyk jako pierwsi Polacy zagrali w finałach tego turnieju, zdobywając w Herning srebro. Według Polskiego Związku Badmintona, w naszym kraju liczba klubów przekroczyła już setkę. Trenuje w nich ponad tysiąc licencjonowanych zawodniczek i zawodników.

Szkoda, że badminton jest sportem wciąż mało docenianym. Oprócz zawodników regularnie trenujących wciąż niewiele osób docenia zalety tej dyscypliny. Warto, by oprócz wakacyjnej rekreacji, stała się ona aktywnością, do której wracamy regularnie, również na co dzień.

Dołącz do nas na Facebooku

Więcej o:
Copyright © Agora SA