Naukowcy badali siłę woli w dwóch sytuacjach. Pierwszej grupie ludzi w momencie podejmowania decyzji o tym, czy wybiorą zdrową przekąskę, czy niezdrową, ale smaczną, kazali ściskać trzymany w dłoni długopis, drugiej polecono aby nie zaciskali palców na długopisie. Wyniki? Osoby z grupy zaciskającej dłoń częściej dokonywały zdrowszego wyboru.
W innym eksperymencie polecono ludziom pijącym zdrowy, ale niezbyt smaczny napój, aby mocno napinały łydkę jednej z nóg. Napięcie mięśnia pozwoliło uczestnikom badania dokończyć paskudny w smaku napój.
Na szczęście większość zdrowej żywności smakuje całkiem dobrze...
Z obu badań wysnuto wniosek, że samokontrolę można stymulować nie tylko siłą woli, ale i pracą ciała.
Połączenie mięsień-mózg W badaniu pierwszym stwierdzono, że ściskanie długopisu pomagało przede wszystkim osobom, które wcześniej dbały o to, by zdrowo się odżywiać. Ludzie, którym zdrowa dieta była obojętna, zaciskanie dłoni w pięść nie pomagało! Jeśli więc należysz do grona ludzi zwracających uwagę na kaloryczność i wartość odżywczą produktów i posiłków, możesz wypróbować trik z zaciskaniem rąk w momencie podejmowania decyzji o tym, czy ulec jedzeniowej pokusie. Jeżeli do tej pory nie zaprzątałeś sobie głowy zdrową dietą, to... może czas zacząć to robić?