Rozpiętki na TRX to świetna propozycja treningowa dla osób początkujących. Warto włączyć je do treningu klatki piersiowej. Rozpiętki na TRX polecane są zwłaszcza osobom, które mają tzw. zamkniętą klatkę piersiową – zgarbione plecy i barki opadające lekko do przodu. Jeżeli przez większość dnia siedzisz przy biurku, jest spora szansa, że ten problem dotyczy również ciebie. Rozpiętki na TRX pomogą ci poprawić postawę ciała, a tym samym ogólny wygląd sylwetki.
Podczas wykonywania rozpiętek na TRX pracuje grupa mięśni piersiowych. Czy kobiety w ogóle powinny je ćwiczyć? Oczywiście! Klatka piersiowa kobiety potrzebuje innych bodźców treningowych niż klatka piersiowa mężczyzny, dlatego nie polecamy podbierania rozpiski treningowej partnerowi lub bezrefleksyjnego kopiowania treningu panów z pobliskiej siłowni. Jednak regularnie wykonywane, specjalnie dobrane ćwiczenia pozwolą wzmocnić mięśnie i dzięki temu lekko podnieść biust i poprawić jego wygląd.
By wykonać rozpiętki na TRX, potrzebujesz specjalnych taśm, wykonanych z mocnego, a zarazem lekkiego tworzywa. Taśmy układają się w kształt litery Y i mają zamocowane plastikowe uchwyty, dzięki którym możesz wygodnie oprzeć ręce. Taśmy TRX można znaleźć na każdej dobrze wyposażonej siłowni. Taśmy TRX możesz też kupić i zamontować w zasadzie w dowolnym miejscu, jeśli wolisz ćwiczenia w domowym zaciszu. Ceny zestawów do treningu z taśmami TRX są zaskakująco zróżnicowane – zaczynają się od ok. 50 zł, ale można też spotkać się z produktami za ponad 1000 zł.
Zaletą użycia taśm TRX jest to, że do ćwiczeń wykorzystujemy obciążenie własnego ciała, dzięki czemu obniża się ryzyko przeciążeń. W miarę zwiększania się siły i sprawności, możesz wykonywać więcej powtórzeń lub przejść do treningu z wolnymi ciężarami lub ćwiczeń na maszynach.
Stań pewnie i stabilnie na podłodze, trzymaj stopy razem. Wyprostuj nogi i plecy, niech będą ustawione w jednej linii. Złap rączki taśmy TRX nachwytem. Ręce powinny być ustawione prostopadle do korpusu, rozstawione nieco szerzej niż szerokość barków. Zepnij brzuch i zacznij się powoli opuszczać, odwodząc ramiona na boki. Następnie wróć do pozycji początkowej, z powrotem zbliżając ramiona do ciała. Pamiętaj o równomiernym oddychaniu. W trakcie opuszczania się, większość ćwiczących ma w klatce piersiowej uczucie rozciągania. To zupełnie normalne.
Typowym błędem podczas wykonywania tego ćwiczenia jest opadanie bioder. Trzymaj ciało mocno spięte, by do tego nie dopuścić. Nie prostuj rąk w łokciach – powinny one być lekko ugięte, ale unieruchomione w stawach.
Ćwiczenie nie jest polecane osobom, które zmagają się z kontuzjami nadgarstków. Nadmierne obciążenie może bowiem pogłębić ich problemy.