Jesień to czas, kiedy organizm zwalnia, spada motywacja i trudniej się zmobilizować do działania. Przyczyną jesiennej chandry i spadku energii jest niedobór światła słonecznego. Krótkie dni to mniej słońca, a w konsekwencji zwiększone wydzielanie melatoniny, w nadmiarze powodującej senność i apatię. Tym bardziej warto znaleźć sposób na wzięcie się w garść i zadbanie o siebie w tym okresie roku.
Wiele osób jesienią zawiesza swoją aktywność fizyczną i rezygnuje z ruchu. Uważają, że zima ludzie powinni zapadać w sen zimowy, a fakt, że tak się nie dzieje stanowi ewidentny błąd natury. Każdy pretekst jest dla nich dobry, aby zrezygnować z porannej przebieżki, wyjścia na siłownię, zajęć jogi czy choćby spaceru. Takie postępowanie to błąd, bo ruch na świeżym powietrzu działa na organizm pobudzająco i mobilizująco. Aktywność to najlepsze źródło naturalnych endorfin, będących hormonami szczęścia. Podczas jesiennej i zimowej szarugi trzeba ich sobie dostarczać więcej, a nie mniej. Oczywiście tylko wtedy, jeśli ktoś chce mieć dobre samopoczucie i cieszyć się szczupłą sylwetką.
15 sposobów na poprawę odporności według Anny Lewandowskiej
Jesienią trzeba zatroszczyć się o zdrową dietę nawet bardziej niż w innych porach roku. Należy pamiętać o zjedzeniu ciepłego, rozgrzewającego śniadania, które dostarcza energii na cały dzień. Warto też włączyć do codziennego jadłospisu warzywa i owoce, które dostarczają organizmowi witamin i składników mineralnych.
Jesienią warto się o siebie szczególnie zatroszczyć. Znaleźć czas na odpoczynek. Pozwolić sobie na odrobinę błogiego lenistwa i nicnierobienia. Dać sobie prawo do chwili relaksu z filiżanką herbaty lub kubkiem kakao w ulubionym fotelu. Przeczytać książkę, na którą dotąd brakowało czasu. Wieczorem zafundować sobie aromatyczną kąpiel w wannie. Wybrać się na relaksujący masaż. Po prostu rozpieszczać siebie.
Joanna Krupa chce wrócić do formy po wakacjach na Bora Bora. Widać, że przytyła?
Dobry sen jest podstawą dobrego samopoczucia i zdrowia. O jego jakość należy dbać przez cały rok, nie tylko jesienią. Przede wszystkim warto poznać (i stosować) zalecenia specjalistów dotyczące snu, które pomagają poprawić jego jakość, a w rezultacie bardziej korzystać z regenerujących właściwości nocnego wypoczynku. Do łóżka należy się kłaść wyłącznie wtedy, gdy pojawi się uczucie senności, w łóżku nie jeść posiłków, nie oglądać TV, nie przeglądać Facebooka i e-maila, zadbać o dobre przewietrzenie sypialni, ostatni wieczorny posiłek zjeść najpóźniej 3 godziny przed planowaną godziną spoczynku i unikać drzemek w ciągu dnia.
Nuda to coś innego niż zrelaksowane nicnierobienie. Nuda jako brak inspirujących zajęć jest źródłem frustracji i złego samopoczucia. Dlatego jesienią tym bardziej warto zadbać o ciekawe aktywności. Może to moment, aby rozejrzeć się za nowym hobby? Może nauka języka, może joga, może warsztaty kulinarne lub cykl ciekawych wykładów? A może kurs tańca? Dzięki temu ma się pretekst do wyjścia z domu i... rozwoju.
Dobre, bliskie relacje są źródłem radości i satysfakcji. Chociaż jesienna mżawka i szaruga może zniechęcać do wychodzenia z domu, warto mimo wszystko wstać spod kocyka i spotkać się z przyjaciółmi. Zdaniem naukowców, którzy przez kilkadziesiąt lat prowadzili badania dotyczące źródeł ludzkiego szczęścia i długowieczności, są nimi właśnie bliskie, oparte na zaufaniu relacje. Rozmowa, spotkanie, zrobienie razem czegoś ciekawego to najlepszy sposób na jesienną chandrę. I satysfakcjonujące życie.
Elżbieta Grabarczyk: psycholog, terapeuta, specjalista terapii uzależnień, mediator z Pracowni Pomocy Psychologicznej SALAMANDRA w Warszawie
Deser po który możesz sięgać bez wyrzutów sumienia. Przepis na snickers w wersji fit