Pływanie jest znakomitym sposobem nabywania kondycji, wzmacniania siły i napięcia mięśni, szczególnie w porównaniu z innymi ćwiczeniami aerobowymi.
Weźmy takie bieganie. Biegacz pokonuje tylko opór powietrza, podczas gdy pływak przedziera się przez wodę, która jest od powietrza gęstsza. Oznacza to, że każdy ruch ręką, każdy wyrzut nogi kosztuje go znacznie więcej wysiłku. Biegacz buduje przede wszystkim mięśnie nóg, pływacy wykorzystują znacznie więcej grup mięśniowych.
Jednocześnie w wodzie nasze ciała tracą na ciężarze. Mięśnie rozciągają się i zyskują pełnię potencjału. Dwa miesiące treningu pływackiego pozwalają zwiększyć masę tricepsów o blisko 23 proc. Wystarczy spojrzeć Michaela Phelpsa.
Trening pływacki - świetny sposób na odchudzanie i kształtowanie sylwetki
Pływanie rozbudowuje i rzeźbi nie tylko te widoczne mięśnie - tricepsów, klatki i brzucha - ale wzmacnia też najważniejszy mięsień w naszym ciele - serce. Jak wszystkie inne ćwiczenia aerobowe, poprawia efektywność krążenia, a także - jak wskazują badania z Columbia University Medical Center - zwalcza nadmierną odpowiedź zapalną organizmu, która może być przyczyną choroby wieńcowej.
Zaledwie 30 minut pływania dziennie zmniejsza ryzyko rozwoju choroby niedokrwiennej serca u kobiet o 30-40 proc. i redukuje nadmierne ciśnienie krwi. Poziome ułożenie ciała podczas pływania sprawia, że serce pompuje krew bez oporów związanych z działaniem siły grawitacji. W rezultacie rośnie rozciągliwość mięśnia sercowego. Objętość krwi wypływającej z serca przy jednym skurczu zwiększa się o 20 proc., a tętno spoczynkowe spada, także dzięki temu, że temperatura ciała w wodzie się obniża.
To całkiem nowe odkrycie. Przez długi czas wierzono, że szkielet można wzmacniać tylko w takich okolicznościach, w których kości i stawy są mocno obciążone. Jednak niedawne badania na szczurach opublikowane w "Journal of Applied Physiology" podważyły to przekonanie.
Obserwowano trzy grupy zwierząt - jednym zapewniano trening na bieżni, drugim - w basenie, jeszcze innym pozwalano wieść kanapowy styl życia i nie zachęcano ich do ćwiczeń. Największy przyrost mineralnej gęstości kości (BMD - bone mineral density) zanotowano w grupie biegającej, jednak kondycja kości pływaków była również lepsza niż w kanapowej grupie kontrolnej.
Pływanie: sprawdź, czy jest dla ciebie
Tureckie, belgijskie i szwedzkie badania przekonują, że ćwiczenia w wodzie przynoszą najwięcej korzyści w łagodzeniu bóli kręgosłupa. Gimnastyka w wodzie zmniejsza nacisk na kręgosłup, wspomaga rozluźnienie mięśni i poprawia ruchomość stawów, jest szczególnie polecana w ciąży, jako lekarstwo na ból pleców.
W odróżnieniu od typowych ćwiczeń wykonywanych przy różnych urządzeniach na siłowni, które zazwyczaj obciążają pewną konkretną grupę mięśni, pływanie jest wysoce ogólnorozwojowe. Wymaga wykonywania szerokiego zakresu ruchów jednocześnie, co pomaga w utrzymaniu elastyczności stawów i więzadeł. Ramiona zataczają szerokie ruchy, biodra poruszają całą długością nóg, głowa i kręgosłup wykonują serie skrętów.
Chcesz schudnąć? Idź na basen!
Każdy wie, że pływanie jest świetnym sposobem spalania kalorii, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę, jak bardzo. Na basenie możemy zużyć tyle energii, co podczas skoków przez płotki. 10 minut pływania żabką pochłania 60 kcal, na grzbiecie - 80 kcal, kraulem - 100 kcal, a motylkiem - nawet 150 kcal. Dla porównania: 10 minut biegu pozwala spalić 100 kcal. No i podczas pływania pot nie zalewa nam oczu.
Pływanie zwiększa objętość płuc i uczy poprawnych technik oddychania. Oddychanie podczas pływania staje się ćwiczeniem, które usprawnia mięśnie poruszające przeponę, gdyż większy opór i nacisk wody wymagają silniejszego wydychania powietrza. Badania opublikowane w "Indian Journal of Physiology" wskazują, że pływacy mają większą pojemność oddechową od biegaczy.
Urlop: zamiast leżeć na plaży, ruszaj się!
Mówi się często o euforii biegacza, ale pływanie daje identycznego endorfinowego kopa. Oprócz wyrzutu hormonu szczęścia, pływanie dzięki rozciągnięciu mięśni połączonemu z głębokim, rytmicznym oddychaniem, daje podobny efekt relaksacyjny jak ćwiczenia jogi. Woda zagłusza zewnętrzne odgłosy, co sprzyja skupieniu bliskiemu medytacji, a delikatny masaż opływającą wodą sprzyja rozluźnieniu.
Nic nie jest tak deprymujące jak trudności ze złapaniem oddechu. Na siłowni ćwiczymy w duchocie i wysuszonym powietrzu, bieganie na dworze wiąże się z kolei z atakiem pyłków i innych alergenów. Chodząc na basen, astmatyk oddycha nawilżonym, przyjaznym dla dróg oddechowych powietrzem.
Pływasz? Zobacz jak pielęgnować włosy
Wiek biologiczny regularnie pływających ludzi jest do 20 lat niższy, niż można by to wnioskować z ich dowodów osobistych. Pływanie sprawia, że ciśnienie krwi, poziom cholesterolu, wydajność układu krążenia, ośrodkowy układ nerwowy, funkcjonowanie poznawcze, masa mięśniowa i biochemia krwi pozostają młodsze niż metryka. Być może z tego powodu zawody w pływaniu, np. amerykański Masters Swimming, mają kategorie wiekowe dla 100- i 104-latków.