Rok 2008 dla Patry Nolan był niezwykle pechowy. Trafiła wtedy do szpitala z chorobą Chrona. Jest to dysfunkcja jelit, która polega na trawieniu w przewodzie pokarmowym stanu zapalnego. Wówczas lekarze postawili jednoznaczną diagnozę - miała przeżyć maksymalnie 2 godziny.
Kulturystka walczyła o życie prawie 100 dni. Wychodząc ze szpitala była zupełnie inną kobietą - ważyła 44 kg i nie była w stanie wykonywać podstawowych funkcji życiowych.
Petra nie zrezygnowała z marzeń. Postanowiła je spełniać. Wróciła na siłownię. Jej największym sukcesem było zwycięstwo w zawodach UKBFF UK ONE.
Takie właśnie historie pokazują, że - mimo wszystko - najwięcej zależy od człowieka i jego determinacji. Nolan pokazała, że można!
ZOBACZCIE JEJ ZDJĘCIA:
WIĘCEJ PODOBNYCH HISTORII ZNAJDZIESZ TUTAJ.