Laura opublikowała zdjęcie, które pokazuje jej sylwetkę przed i po ciąży. Ta przed jest wysportowana i smukła, natomiast po widać deformację ciała - rozstępy i wiszącą skórę.
Blogerka przyznała się do tego, że zaraz po ciąży marzyła o tym, żeby szybko mieć idealne ciało. Jednak po czasie doszła do wniosku, że właśnie z aktualną sylwetką jest szczęśliwa i osiągnęła zdecydowanie więcej.
Nie ogranicza się dietą i robi to, na co ma ochotę. Chce pokazać, że akceptacja siebie jest najważniejsza - mimo wszystko.
Choć chce wrócić do poprzedniej sylwetki, zrobi to całkowicie bezpiecznie i w dłuższym okresie czasu. Nie należy popadać w paranoję i podkreśla, że każde ciało zasługuje na szacunek.
WIĘCEJ PODOBNYCH HISTORII ZNAJDZIESZ TUTAJ.